Fitomed Mleczko ziołowe do demakijażu/ nowa wersja
Niedawno przekonałam się, że dobre, polskie ziołowe Mleczko do demakijażu, w niewysokiej cenie można spotkać z Fitomed. Marka chyba nie reklamuje się zbytnio, tzn. nie słyszałam o żadnej znanej aktorce, która by polecała te kosmetyki.
Fitomed jest polecane przez nas, zwykłe użytkowniczki stosujące te kosmetyki codziennie. Szukające prawdziwych perełek, dostępnych na każdą kieszeń. Takim właśnie kosmetykiem jest:
Fitomed Mleczko ziołowe do demakijażu, nawilżająco-oczyszczające, lukrecja i szałwia.
Obecnie dostępna jest nowa wersja Mleczka, o starej pisałam dawno temu Tutaj.Kosmetyk można kupić na Fitoteka.pl, a także w wielu sklepach zielarskich. Cena 12,50 zł.
Podoba mi się zmiana opakowania, nie wątpliwą zaletą jest pompka, która ułatwia dozowanie kosmetyku. Gdy porównałam skład, to okazało się, że nie ma on zbyt wiele modyfikacji.
Opis, skład na opakowaniu:
Produkt dedykowany do każdego rodzaju skóry. Nie powinno zapychać porów. Działanie nawilżające i oczyszczające. Przyjemny, lekko ziołowy zapach.
Opakowanie 200 ml, butelka PET.
Mleczko ziołowe Fitomed jest lekkiej konsystencji. Wygodne zarówno przy aplikacji na wacik, jak i na dłoń, jeśli chcemy nakładać bezpośrednio na skórę, przy zmywaniu go wodą. W obu przypadkach Mleczko dobrze zmywa makijaż mineralny (tylko taki obecnie stosuje). Jest to jeden z etapów oczyszczania. Nie używam go do demakijażu oczu, bo od tego mam inny kosmetyk. Jednak przy zmywaniu mleczka z twarzy nie zauważyłam, aby piekło mnie w oczy. Skóra po zastosowaniu Mleczka jest gładka, nawilżona, ukojona, bez uczucia tłustej powłoki. Można oczywiście przemyć jeszcze skórę żelem lub mydłem jeśli chcemy ją skuteczniej oczyścić.
Myślę, że Mleczko ziołowe Fitomed jest dobrym produktem do oczyszczania, zwłaszcza gdy stosujemy naturalny makijaż. Nie podrażniło, nie zapchało mojej cery, a wpływa na nią łagodząco.
Teraz mniej używam mleczek, ale to koniecznie chciałabym poznać, ponieważ produkty Fitomed dobrze działają na moją skórę.
OdpowiedzUsuńnie lubie mleczek unikam ich jak ognia
OdpowiedzUsuńMiałam dwa razy krem z fitomedu - raz wersję półtłustą i raz tłustą, lubiłam zarówno wariant pierwszy jak i drugi. O mleczku czytam pierwszy raz...
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam mleczko z Fitomedu jednak to nie jest moja bajka. lubię tą markę i rzeczywiście się nie reklamuje nigdzie
OdpowiedzUsuńNie przepadam za mleczkami do demakijażu :(
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc nie lubię stosować mleczka do demakijażu i choć firmę lubię to akurat tym produktem nie jestem zainteresowana
OdpowiedzUsuńPo mleczka sięgam rzadko, ale produkt fajny i faktycznie mało reklamowana marka :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za mleczkami.
OdpowiedzUsuńNie cierpię mleczek.
OdpowiedzUsuńKiedyś mleczek nienawidziłam , a teraz chętnie poznaję nowe. Te z fitomedu miło wspominam i pamiętam, ze świetnie sprawdzały się w pracy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam mleczka, tego jeszcze nie próbowałam, ale zapowiada się dobrze, skoro nie pozostawia tłustej warstwy.
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze mleczka Fitomedu, jednak wszystko przede mną :D
OdpowiedzUsuńLubię produkty tej marki :)
OdpowiedzUsuńCodziennie używam mleczka kosmetycznego i muszę to przetestować.
OdpowiedzUsuń