Fitomed Krem nawilżający tradycyjny do cery tłustej i mieszanej
W tym tygodniu minął 3 tydzień stosowania kremu Fitomed - pora więc na moją recenzję :
Krem nawilżający tradycyjny do cery tłustej i mieszanej (bez parabenów)
Cena: 11,50 zł
Pojemność: 50 ml
Dostępność: sklepy zielarskie , internet , fitomed.pl
Ważność: 3 miesiące od otwarcia
Firma nie testuje na zwierzętach
Firma nie testuje na zwierzętach
Od producenta:
Składniki aktywne: aromatyczna woda z kwiatu pomarańczy, kompleks nawilżający - składniki NMF (mleczan wapnia, magnez PCA, hialuronian sodu), wosk ze skórki pomarańczy, olej rokitnikowy.
Działanie:
długotrwale nawilżające (skojarzone działanie wosku ze skorki pomarańczy i kompleksu nawilżającego), wygładzające (hialuronian sodu), łagodzące (olej rokitnikowy).
długotrwale nawilżające (skojarzone działanie wosku ze skorki pomarańczy i kompleksu nawilżającego), wygładzające (hialuronian sodu), łagodzące (olej rokitnikowy).
Moja opinia:
Opakowanie:
Jak widać krem znajduje się w białym słoiczku z tworzywa , nie zapakowano go w dodatkowy kartonik z papieru co według mnie jest ukłonem firmy w stronę ochrony środowiska .
Gwarancją dobrego zamknięcia jest ochronne sreberko .
Niektórzy mogą sądzić że opakowanie nie jest higieniczne , ja aplikuje krem zaraz po umyciu buzi więc ręce mam czyste .
Z uwagi na krótką trwałość napisałam markerem datę otwarcia kremu na spodzie. Dla mnie tak krótki termin nie jest problemem a daje mi poczucie że stosuję krem o naturalnym składzie i bez agresywnych konserwantów .
INCI: Aqua, Citrus aurantium dulcis flower water, Panax ginseng root extract, Macadamia ternifolia seed oil, Ethylhexyl stearate, Caprylic/capric triglyceride, Isopropyl palmitate, Glycerin, D-panthenol, Citrus aurantium dulcis peel cera, Cetearyl alcohol, Cetearyl glucoside, Propylene glycol, Tocopheryl acetate, Hippophae rhamnoides fruit oil, Lecithin, Glucose, Sodium hyaluronate, Magnesium PCA, Calcium lactate, Trilaureth-4 phosphate, Hydroxyethyl acrylate, Sodium acryloyldimethyl taurate copolymer, Phenethyl alcohol, Caprylyl glycol, Pelargonium roseum leaf oil, Parfum.
Ubytek kremu po 3 tygodniach stosowania na dzień
jest nie wielki , myślę jednak że wyrobie się z zużyciem do końca daty przydatności .
Po otwarciu wieczka od razu ulatnia się słodki zapach pomarańczy ale nie jest to zapach cytrusów tylko słodkich czekoladek - takie są moje pierwsze skojarzenia , po przejrzeniu składu doszłam do wniosku że to olejek geranium tak pachnie ,
krem wizualnie , aksamitny , ma lekko woskową strukturę ale jest łatwy w roztarciu , otula twarz delikatnym , jedwabistym filtrem , zapach pozostaje jakiś czas ale nie jest uciążliwy - raczej lekki i zmysłowy .
krem wizualnie , aksamitny , ma lekko woskową strukturę ale jest łatwy w roztarciu , otula twarz delikatnym , jedwabistym filtrem , zapach pozostaje jakiś czas ale nie jest uciążliwy - raczej lekki i zmysłowy .
Krem nie wchłania się błyskawicznie i nie tworzy od razu matu . Potrzebuje do pół godziny aby zacząć pracować na naszej skórze .
Kolejna pochwała - krem dobrze współgrał z moim makijażem mineralnym , przed nałożeniem podkładu trzeba odczekać przynajmniej 15 minut a następnie omieść twarz pudrem bambusowym ( ja mam taki z EDM ) , potem mogę spokojnie położyć podkład Lily Lolo .
Cera zaczyna mi się świecić dopiero w drugiej połowie dnia i makijaż wymaga zastosowania bibułki . Pod wpływem kremu podkład nie ciemnieje.
Na koniec napiszę o tym co najważniejsze : krem nawilża skórę , to nawilżenie mogło by być nawet jeszcze mocniejsze bo czasem pod koniec dnia czułam braki ale tylko w przypadku gdy nie miałam podkładu - chyba po prostu minerały tworzą taką barierę i woda nie ucieka ze skóry . Nie zauważyłam złego wpływu na naczynka oraz zapychania porów .
Krem bardzo przypadł mi do gustu i to że otrzymałam go w ramach współpracy nie miało najmniejszego wpływu na moją opinię . Kupiłabym go ponowie .
nigdy nie spotkałam się z tym kremem...
OdpowiedzUsuńjak się sprawują pudry/podkłady mineralne z LL?
Usuńz Lily LOlo jestem zadowolona ale chyba Everyday Minerals są dla mnie lepsze
Według mnie brak papierowego kartonika to słaby ukłon w stronę środowiska. Większe wrażenie "eko" zrobiłby na mnie szklany, nie plastikowy słoiczek.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że krem nie wchłania się szybko :(.
pewnie gdyby słoik był szklany cena by była większa ale zawsze można zasugerować Producentowi taką opicje
UsuńNie wiedziałam, że Fitomed robi kremy.
OdpowiedzUsuńCzy on ma może zapach neroli?
prawdę mówić nie wiem jak pachnie nerola
UsuńWydaje się całkiem sympatyczny;) ale ja mam już swojego ulubieńca ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy kremik ;)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie.
http://hushaaabye.blogspot.com Na pewno znajdziesz coś dla siebie, dla najaktywniejsi będą docenieni :)
Mam i bardzo lubie :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie widziałam, ale naprawdę mnie zaciekawił ;)
OdpowiedzUsuńtu masz formularz zgłoszeniowy :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.firmoo.com/free-eyewear-trial.html
Termin ważności trochę krótki, nie wykorzystałabym takiego opakowania w ciągu 3 miesięcy. Jednak sie na niego nie skuszę, chociaż już nie raz myślałam o nim.
OdpowiedzUsuńHi! Thank you for visiting my blog! Following you now!! Kisses from VV!!
OdpowiedzUsuńChciałabym go kiedyś wypróbować, ale na pewno nie dam rady go zużyć w 3 miesiące;)
OdpowiedzUsuń