[reklama]

Wakacyjny czas biegnie zbyt szybko, ale warto znaleźć chwile na małe przyjemności. W takich temperaturach pielęgnacja ciała nabiera zupełnie nowego znaczenia. Szukam kosmetyków pachnących, orzeźwiających, które zapewnią chwile relaksu w zaciszu łazienki. 
 

Body Peeling - Eksplozja Energii 


Jednym z hitów jakie udało mi się poznać dzięki Pure Beauty jest Fruit Mood EFEKTIMA Dragon Fruit Body Peeling Eksplozja Energii. Różowe opakowanie w energetycznym opakowaniu od razu wpadło mi w oko przy unboxing i szybko zabrałam się za jego testowanie. 


Myjący Peeling do ciała Eksplozja Energii, Smoczy Owoc & Arbuz 

Jak podaje producent to: Energetyzujący Peeling do ciała z nieoczywisto-fascynującą nutą zapachową. Zapewnia ekstremalnie orzeźwiającą pielęgnację, dodaje skórze witalności oraz przyjemnie wygładza. Nakładać na wilgotną skórę i masować okrężnymi ruchami. 200 ml/ 13.99 zł. Tuba z miękkiego plastiku i energetyczny odcień sprawiają, że chce się po niego sięgać każdego wieczora, ale czy to nie za często jak na peeling?

Skład:
INGREDIENTS: AQUA, GLYCERIN, PUMICE, COCAMIDOPROPYL BETAINE, COCO-GLUCOSIDE, CELLULOSE ACETATE, SUCCINOGLYCAN, CITRIC ACID, PARFUM, HYLOCEREUS UNDATUS FRUIT EXTRACT, CITRULLUS LANATUS FRUIT EXTRACT, SODIUM BENZOATE, SODIUM CHLORIDE, POTASSIUM SORBATE, LIMONENE, CI 17200, CI 19140


Jak widać peeling bardzo przypomina żel pod prysznic, ale formuła zawiera składnik złuszczający i wygładzający. W tym wypadku za działanie wygładzające odpowiadają drobinki naturalnego pumeksu. Nie są one zbyt ostre i nie rysują naskórka, za to przyjemnie go wygładzają. Mam skórę wrażliwą i ten produkt bardzo mi służy. Jest to jeden z przyjemniejszych peelingów jakie miałam. Co ważne mogę go stosować często,  nie działa intensywnie, ale przyjemnie masuje, a zapach jest naprawdę relaksujący - owocowy i rześki jednocześnie, aż nie chce się wychodzić spod prysznica, skóra pięknie nim pachnie jeszcze jakiś czas. Zdecydowanie chce żel pod prysznic z takimi nutami zapachowymi!


Ten kosmetyk słusznie zasłużył na miano mojego ulubieńca.  Dajcie znać czy widzieliście już najnowszy Pure Beauty box Fruit Mood? 


Komentarze

  1. Koniecznie muszę go kupić. Muszę poznać ten zapach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak masz skórę wrażliwą to faktycznie jest idealny :) Ja akurat wolę mocne zdzieraki, ale ten jest fajną odskocznią :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @retromama.blog

Copyright © Retromama.blog