Fitomed Mleczko i Tonik do cery tłustej
Dziś kolejne spotkanie z kosmetykami Fitomed , będzie o toniku ziołowym Szałwia lekarska oraz o Mleczku Lukrecja- Szałwia . Oba produkty w jednej recenzji ponieważ stosowałam je razem.
Kosmetyki pochodzą ze współpracy z fitomed.pl.
Skład :
Tonik: INCI: Aqua, Salvia Officinalis Extract, Hamamelis virginiana Leaf Extract, Melissa Officinalis Extract, Calendula Officinalis Extract, Panthenol, Glycerin, Peg-40 Hydrogenated Castor Oil, Lactic Acid, Parfum, Phenoxyethanol(and)Ethylhexylglycerin.
Strona do analizy składów www.cosdna.com/eng/ingredients.php . Jeśli interesują Was składy a nie posiadacie wiedzy chemicznej warto skorzystać z tej strony i wkleić skład. Wtedy wszystko robi się bardziej jasne i mamy czarno na białym, co może nam zaszkodzić, a co nie, choć oczywiście wrażliwość na poszczególne składniki jest indywidualna .
Konsystencja, kolor, zapach :
Mleczko ma kolor biały - ale nie jest to czysta biel, konsystencja średnio płynna, nie spływająca, lekko śluzowata, dobrze wnika w płatek kosmetyczny. Daje dobry poślizg, przez co nie trzeba pocierać makijażu i dobrze on schodzi.
Tonik posiada kolor brunatno, brązowy - pochodzący od ziół. Jest on płynem jak na tonik przystało.
Zapach w obu przypadkach jest ziołowy i raczej miły dla nosa. Nie intensywny i nie drażniący.
Skuteczność zmywania makijażu:
Wykonany test ukazuje, jak skuteczny demakijaż zapewnia Mleczko Fitomed :
od góry mamy pomadkę, tusz, kredkę czyli kosmetyki jakich używam na co dzień , są one nie wodoodporne więc nie mogę stwierdzić jak zadziała na kosmetyki wodoodporne?
W każdym razie widać, że Mleczko sprawdza się na 100 % . Zmywa szybko, bez konieczności pocierania i używania siły. Po makijażu nie ma śladów.
Tonik stanowi uzupełnienie Mleczka, domywa jego resztki usuwa uczucie tłustości.
Osobiście i tak wszystko zmywam wodą, ale jeśli nie przeszkadza Wam ta dodatkowa warstewka można pozostawić tonik do wchłonięcia i po jego odparowaniu zaaplikować krem.
Jak sprawdziły się w mojej pielęgnacji ?
Mleczko wypada bardzo dobrze jeśli chodzi o skuteczność działania. Z wpływem na moją skórę jest nieco gorzej. Mimo, że bardzo dobrze zmywa tusz nie mogę go stosować do tego celu, gdyż piecze w oczy. Starałam się uważam naprawdę bardzo i nawet jak nie dostało się do oczu to podrażniło mi skórę wokół i na drugi dzień naskórek nie wyglądał fajnie. Nie wystąpiło wprawdzie uczulenie jednak stwierdzam, że jakiś składnik musiał mnie podrażnić. Nie odnotowałam natomiast pieczenia na innych okolicach twarzy typu policzki, broda . Mleczko więc zużyje do tych partii twarzy, gdyż tam sprawdza się o wiele lepiej.
Sprawdziłam zalecenia i producent nic nie piszę o demakijażu oczu tym preparatem, a jednak liczyłam na to, że nada się do tego celu .
Tonik wypadł lepiej w porównaniu do Mleczka. Zastosowany zaraz po myciu/demakijażu daje natychmiastowe ukojenie, likwiduje uczucie ściągnięcia, odpręża i zmiękcza cerę. Nie posiada moim zdaniem wybitnych właściwości pielęgnacyjnych, gdyż od tego służą kremy. Tonik ma być takim pośrednikiem w pielęgnacji i ten tonik sprawdza się w tej roli.
Jest on do cery tłustej lecz myślę, że nie zaszkodzi żadnej cerze, nawet suchej.
Odnośnie obiecanego działania przeciwtrądzikowego, zmniejszającego przetłuszczanie czy rozjaśnienia naskórka - nie zauważyłam takowych. Tonik po odparowaniu nie pozostawia błyszczącej powłoczki, skóra jest miękka i w pewnym sensie nawet leciutko nawilżona. Jest to bodajże najlepszy tonik jaki miałam, niestety nie było ich wiele w mojej pielęgnacji, co zamierzam w końcu zmienić.
Cena Mleczka i Toniku to 9 zł za każdy produkt. Pojemność 200 ml .
Tonik chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńpolecam
UsuńMleczka nie miałam, ale tonik posiadam i bardzo lubię. Żel z tej serii jest genialny :)
OdpowiedzUsuńmiałam też żel i bardzo lubiłam, choć na dłuższą metę chyba nie polecam
Usuńmam swój zestaw do cery suchej i jestem bardzo zadowolona
OdpowiedzUsuńmnie ciekawi jeszcze ten tonik do cery suchej ale chyba nie zaryzykuje, boję się przeciążenia cery i zapchania porów
UsuńStosuję obecnie ten tonik i bardzo go lubię :) Przyjemnie koi i odświeża skórę, nie wysusza ale też nie lepi się.
OdpowiedzUsuńzgadzam się
Usuńpo raz kolejny pokazujesz fitomedy u siebie na blogu i po raz kolejny bardzo żałuję, że nie mam skąd ich wyrwać! za mleczkami nie przepadam, ale tonik to mój must have w codziennej pielęgnacji twarzy, więc chętnie bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńo tak, tonik naprawdę wart uwagi
Usuńzupełnie przestałam używać mleczek, jestem teraz fanką pianek do mycia twarzy i wreszcie skończyły się u mnie wszelkie niemiłe historie
OdpowiedzUsuńcałuski
ja mleczko stosuje tylko przed myciem żelem , pozostawianie go na buzi nie ma sensu bo mogą się rozwijać przykre niespodzianki
UsuńLubię kosmetyki tej firmy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze kosmetyków tej firmy. Co prawda nie mam cery tłustej, więc pewnie nie zakupię. Za mleczkami nie przepadam, wolę micele i toniki.
OdpowiedzUsuńtonik jest także w wersji do cery suchej
Usuńooo prosze zachecajace ;D
OdpowiedzUsuńMyślę,że mogłabym się polubić z tymi produktami :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty. Mnie firma Fitomed już od jakiegoś czasu zainteresowała i chętnie bym coś od nich wypróbowała.
OdpowiedzUsuńfitomed to moja ulubiona polska marka, pewnie wypróbuję oba te kosmetyki.
OdpowiedzUsuńmam to mleczko i też mnie podrażniło :( przestałam używać go do demakijażu, teraz służy mi jako emulsja, którą wcieram w skórę na noc, zamiar kremów, które mnie zapychają :)
OdpowiedzUsuń