Maska w płachcie: Crystal Collagen Facial Mask, maska do twarzy z CosmoSPA

Wczoraj był paskudny dzień,  postanowiłam go sobie jakość umilić i wykorzystałam do tego  zabiegi pielęgnacyjne, od razu poczułam się lepiej. Czy wy też tak macie?

Maska do twarzy na bazie naturalnego kolagenu krystalicznego i alg morskich
CRYSTAL COLLAGEN FACIAL MASK
CosmoSPA
REGENERUJE, NAPINA, ODŻYWIA, DODAJE BLASKU 35+




Informacje o Crystal Collagen Facial Mask, maska do twarzy z CosmoSPA:






Przebieg mojego zabiegu : 

Pierwszy krokiem był demakijaż i oczyszczanie. Następnie zrobiłam dokładny peeling twarzy i przystąpiłam do nakładania maski.  Moje pierwsze wrażenie było takie, że strasznie ona wiotka i ciężko  było samej ją położyć. Radzę więc, jeśli macie okazje poproście inna osobą i najlepiej kłaść tą maskę na leżąco, wtedy  nie będzie  się zsuwać, tak jak to nastąpiło u mnie. Najlepiej też rozpocząć nakładanie od środka, ja tego nie zrobiłam i maska nie przylegała dobrze wokół nosa i na policzkach. Wyglądała na trochę nie dopasowaną, ale to przez to nie dokładne położenie od początku. Jeśli chodzi o inne aspekty, to maska nie jest za wilgotna i nic mi z niej nie kapało. Jak się już położyłam, było całkiem wygodnie i te 30 minut szybko zleciało.



Efekty:

Maskę  zdjęłam łatwo, zeszła w całości, bez pozostawania resztek na twarzy. Nie było też potrzeby od razu myć buzi, cera była bardzo nawilżona, napięta, wygładzona i jaśniejsza. Nie mogę się wypowiedzieć na temat działania przeciwzmarszczkowego. Po pierwsze, gdy dbam o cerę na co-dzień, nie widzę na niej żadnych zmarszczek. Po drugie moja cera  latem jest  tłusta, więc  z reguły na takiej cerze nie widać zmarszczek. Po trzecie, aby odczuć efekty potrzeba więcej zabiegów. Stałe dbanie o stan skóry jest obowiązkiem/ przywilejem każdej kobiety. Korzystajmy z niego.  Dbanie o cerę w teraźniejszości na pewno będzie procentować na przyszłość. Zachęcam i Was do wypróbowania tej maski.

Maskę testowałam dzięki uprzejmości  sklepu CosmoSPA

Cena maski obecnie na stronie sklepu wynosi 15,99 zł .


Komentarze

  1. Ja też robię maski w domu, ale te płatowe żelowe to taki trochę zbedny gadżet jeżeli o mnie chodzi. Zazwyczaj mnie piekły albo pozostawiały oślizgłą maź na twarzy, która niby trzeba było wmasować zamiast kremu po zabiegu.
    Ps. Bardzo ładnie Twoja buźka wyglada bez makijażu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że dużo zależy od typu cery,
      Dziekuje, jakoś ostatnio nie mam problemu z pokazywaniem sie bez makijażu 😊

      Usuń
  2. Ja tą maseczką potraktowałam swojego Pana :p

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię maski w takiej formie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy zabieg :) Sama chetnie bym wypróbowała taką maseczke

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @retromama.blog

Copyright © Retromama.blog