Ultivia Omega 3+ DHA & EPA Suplement Fish Free
Tytułem wstępu
Opakowanie Ultivia zawiera 30 kapsułek
Co piszą na opakowaniu:
Co piszą na opakowaniu:
Moja opinia odnośnie Ultivia Omega 3
Poszperałam sobie w internecie, szukając najlepszej Omega 3. A w sumie, to nawet nie wiedziałam, że jest coś innego niż tylko z ryb. A po tranie zwykłym to mam niestety niemiłe przeboje żołądkowe. Wiele ryb jest dla mnie po prostu obrzydliwa. Nie czarujmy się, to nie są te ryby co kiedyś. A naprawdę dobre Omega 3 z ryb kosztują nie mało. I tak nie mam gwarancji, jak zareaguje żołądek.
Przyjmując to Omega 3 z alg nie zaobserwowałam żadnym dolegliwości. Nie było nie przyjemnego odbijania i wrażenia, że ten tran się trawi w nieskończoność. Ponadto kapsułka jest łatwa do połknięcia.
Niestety skład tej Omegi 3 nie należy do idealnych, zaznaczyłam na czerwono dodatki, jakie powszechnie stosuje się do żywności. Możecie sobie poszukać w Google, jeśli ktoś ciekawy.
Jednak myślę, że przyjmując dziennie jedną, malutką kapsułkę, nie przekroczyłam norm bezpieczeństwa. Myślę też, że warto za każdym razem czytać etykiety, nie tylko suplementów, a zwłaszcza żywności jaką zwyczajowo wkładamy do koszyka.
Po miesiącu, dokładnie, gdy pozostała mi tylko jedna kapsułka do przyjęcia, zauważam zmiany. Przede wszystkim jest wytrzymałość, nie męczę się tak. Mogę oddychać głęboko, trochę to głupie określenie, ale to prawda. Uczucie, kiedy jadąc na rowerze, biorę nareszcie pełny oddech i nie czuję, aby mnie to męczyło. Po całym wysiłku nie czuję się już tak padnięta i wyzuta z wszelkich sił, ale jest ochota na więcej. No i nie ma już takich zakwasów na drugi dzień.
Niestety jestem takim typem, co nie zawsze znajdzie czas na zdrowy i pełnowartościowy posiłek. Łykanie kapsułki, to nie wyjście, ale zawsze coś daje, a tutaj daje nawet więcej. Oprócz tej Omegi 3, dodaje jeszcze olej lniany do sałatki, jako inne źródło dobroczynnych kwasów tłuszczowych.
Nie znam tego suplementu :) W ogóle rzadko sięgam po suplementy :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie łykałam suplementów :)
OdpowiedzUsuńOstatnio przydałby mi się taki dodatek...
OdpowiedzUsuńMama mi zawsze tran w kapsułkach wciska ;)
OdpowiedzUsuńJa tranu nie znoszę od zawsze.
Usuńostatnio kupiłam sobie maść tranową:) ciekawe jak mi sie sprawdzi. Tran znienawidzony przez dzieci kiedyś, dobrze że teraz jest tabletkowa alternatywa.
OdpowiedzUsuńja osatnio ryby jem ale droga sprawa taka dieta
OdpowiedzUsuńNiestety, im coś bardziej wartościowe, tym drożej kosztuje, w takich czasach żyjemy.
UsuńJa chyba muszę zacząć brać jakąś multiwitaminę bo pracuję od rana do nocy, czuję przemęczenie i niestety łapią mnie infekcje.
OdpowiedzUsuńOj to nie dobrze, widać brak równowagi w organizmie. Koniecznie coś bierz na wzmocnienie.
UsuńJa się staram wszystkie najważniejsze witaminy i mikroelementy zapewniać sobie przez zbilansowaną dietę bogatą w ryby, warzywa i owoce. Kapsułki jednak mogą być dobrym sposobem w przypadku bardzo dużych niedoborów.
OdpowiedzUsuńUwierz mi, na pewno wszystkiego nie dostarczasz, bo żywność jest teraz bardzo zubożała .
UsuńMało kiedy sięgam po jakiekolwiek suplementy :). Fajnie, że zauważasz działanie :)
OdpowiedzUsuńJa też rzadko sięgam po takie suplementy :)
UsuńTeraz nie wolno mi niczego brac;/
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć, że ten suplement jest warty uwagi, też wspomagam się czasami tym i owym, a ostatnio też zauważyłam, że z kondycją u mnie kiepsko, coś na lepszą pracę serca przydałoby się, ja teraz jadę na Bodymaxie, to w trosce o dodanie sobie energii, ale ona raz jest, a raz jej nie ma :)
OdpowiedzUsuń