Vianek Krem BB łagodzący SPF15
Muszę przyznać, że obietnice producenta są hojne, choć osobiście z kremami BB mam raczej skąpe doświadczenia. Niby są to produkty z założenia 2w1, a wiadomo że nie można mieć wszystkiego. Jak to jest z tym BB?
chroni przed promieniowaniem UV
koryguje niedoskonałości cery
działa rozświetlająco
Lekki, wielofunkcyjny krem pielęgnacyjny na dzień, zawierający wyłącznie filtry fizyczne (tlenek cynku i dwutlenek tytanu). Krem chroni skórę wrażliwą i podrażnioną przed szkodliwym działaniem promieni UV. Naturalne pigmenty ujednolicają koloryt cery, korygują drobne niedoskonałości i działają rozświetlająco. Dzięki zawartości składników nawilżających, takich jak ekstrakt z jeżówki purpurowej, i łagodzących (alantoina), krem może być aplikowany solo lub stanowić świetną bazę pod inne kosmetyki kolorowe.
Sposób użycia: dozę kremu nanieść na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu. Delikatnie wklepać aż do wchłonięcia. Aplikację można ponowić, aby stopniować efekt krycia.
50 ml/ 29,90 zł
Kolor kremu BB Vianek jest beżowy i dość jasny. Łatwo się dostosowuje do karnacji, ale raczej nie kryje większych niedoskonałości. Konsystencję ma lekką, nie tworzy efektu maski. Za to lubi podkreślać suche skórki, więc peeling obowiązkowy. Krem BB łatwo i szybko się rozprowadza na skórze, która po wchłonięciu kremu się nie błyszczy, ale też nie jest matowa.
BB Vianek dla mojej cery, jako samodzielny produkt pielęgnacyjny jest za słaby. Niby daje takie mokre wykończenie na skórze, lecz po paru godzinach skóra woła pić, jest wysuszona. O wiele lepiej sprawdził się, gdy położyć go na krem np. z Vianek Odżywczy.
Jeśli chodzi o właściwości ochronne przed UV to myślę, że jako codzienny krem będzie ok dla osoby nie korzystającej nadmiernie ze słońca. Na pewno na długie, wiosenne spacery się nie nada. Nie wiem też, czy nie będzie spływał w upale?
Obecnie, na przedwiośnie jest to dla mnie lekki krem nawilżający z funkcją makijażu. Mam nadzieje, że będą jeszcze inne odcienie, bo ten jak dla mnie jest ciut za jasny, więc kiedy się opalę będzie jeszcze gorzej.
Chciałam go kupić, ale postanowiłam najpierw zużyć to, co mam. Z całą pewnością jednak przetestuję, choć dla mnie kolor może być ciut za ciemny.
OdpowiedzUsuńDobrze by było gdyby były inne odcienie jeszcze.
UsuńNie wiedziałam, że Vianek ma w ofercie krem BB :-)
OdpowiedzUsuńteż o tym nie wiedziałam:)
UsuńBo to nowość :)
UsuńU mnie się nie sprawdził. Nałożony na twarzy wyglądał pomarańczowy i miałam wrażenie, że wylałam na siebie hektolitry oleju ;)
OdpowiedzUsuńOn się dość długo wchłania. U mnie jednak nie natłuszcza cery.
UsuńŚwietny post, zdjęcia są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,
zapraszam do mnie, kochana!
http://loveshinny.pl/
Jestem go bardzooo ciekawa, ale to nie krycie i kolor mnie nie przekonują ;/
OdpowiedzUsuńOstatnio zobaczyłam w sklepie i byłam bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńChyba jednak się nie zdecyduję, ale krem odżywczy z vianka kusi ☺☺
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego kremu BB, ale poczekam na więcej recenzji :D
OdpowiedzUsuńJa wolę kremy CC, ale ciekawa jestem jak ten by się spisał.
OdpowiedzUsuńChyba pierwsza dość pochlebna opinia, z którą się spotkałam na jego temat, bo wszyscy narzekają, że jest pomarańczowy
OdpowiedzUsuńTo zależy pewno od kolorytu cery.
Usuńwielki plus za to, że jest taki jasny, przeważnie kremy bb i podkłady są za ciemne dla mnie, nawet nie wiedziałam, że vianek ma taką nowość.
OdpowiedzUsuńon jest ciemny absolutnie nie jest jasny...jeszcze poparu godz ciemnieje na skórze
UsuńJa nie zauważyłam aby ciemniał na skórze w ciągu dnia.
UsuńDla mnie sam odcień jest za ciemny, jednak słyszałam, że pracują nad jaśnieszym odcieniem.
OdpowiedzUsuńJa widzę, że dla mnie za ciemny :/
OdpowiedzUsuńnakładam go już na krem.Powiem tak-mi pasuje zaraz ponałożeniu mam śliczną zdrową i świetlistą cere. Jednak ja nie szukam absolutnie mocnego krycia, mam ładną cerę i lubię ją tylko delikatnie ujednolicić, bez nakładania tony fluidu. Dlatego uwielbiam koreańskie kremy bb. Jednak ten jest super tak do nałożenia na codzien do "latania"po zakupy po dzieci do szkoły itp. Jednak ma jeden minus -po paru godzinach trochę ciemnieje i wtedy nie wygląda już tak ładnie na skórze. gdyby nie to byłby naprawdę fajny. ps.nie da się go nałożyć pędzlem czy gąbeczką.Tylko palcami rozsmarowując dokłasnie jak zwykły krem. Niedobrze rozsmarowany robi smugi. Moim zdaniem jest to takikolor ciemny i odstraszający niczym fluidy z lat 90 tych ale o dziwo po nałożeniu na moją skórę powiedziałam-o kurcze rewelka! Nie nadaje się do jasnych cer,ja mam średnią o zółtym zabarwieniu i kolor pasuje
OdpowiedzUsuń