Vianek Tonik Mgiełka i Emulsja Myjąca
Vianek Łagodząca Emulsja Myjąca z ekstraktem z żywokostu
Opis producenta:
Kremowa emulsja do mycia twarzy, przeznaczona do cery wrażliwej i skłonnej do podrażnień. Delikatnie i skutecznie usuwa zanieczyszczenia, nie naruszając naturalnej bariery lipidowej skóry. Zawiera kompleks składników łagodzących (alantoina, pantenol) i powlekających, takich jak ekstrakt z korzenia żywokostu, który dodatkowo działa silnie regenerująco. Dodatek oleju kokosowego nawilża i odżywia skórę, zwiększając jej elastyczność. Po umyciu twarzy emulsja pozostawia przyjemne uczucie czystości, miękkości i gładkości.
Pojemność: 150 ml
Skład: woda, gliceryna, olej kokosowy, olej z pestek winogron, alkohol cetylowy, glukozyd laurowy, betaina kokamidopropylowa, wyciąg z korzenia żywokostu, pantenol, alginian sodu, oleinian glicerolu, kwas stearynowy, octan tokoferolu, alantoina, guma ksantanowa, alkohol benzylowy, zapach, kwas dehydrooctowy, olejek ze skórki cytryny.
150ml/ około 17-20 zł/ ważność 3-mce od otwarcia
Moja opinia:
Emulsję kupiłam później niż tonik, z przeznaczeniem do wieczornego oczyszczania cery pod prysznicem. Przy tym zaznaczyć trzeba, że nie maluję się codziennie, a jak już, to raczej kosmetykami naturalnymi, które bywają łatwe do zmycia. Emulsję nakładam na sucho, jak mleczko, masuje lekko twarz, po czym zmywam ją wodą. Nie zauważam, aby się pieniła. Zaskakujące jest to, że produkt ten super łagodzi efekt ściągnięcia cery po myciu, które praktycznie nie występuje. Nawet nie muszę od razu biec po krem, tak jak bywało to wcześniej. Po prostu czuję duży komfort po umyciu twarzy tym preparatem. Emulsja Vianek konsystencję ma jak mleczko do demakijażu, ale nie jest tłusta, nie pozostaje tłusty film na skórze, nie robi mi mgły na oczach. Nie szczypie też w spojówki, co ważne dla alergików. Zapach jest delikatny i owocowy. Jestem na TAK.
Vianek Nawilżający Tonik- Mgiełka z ekstraktem z ziela owsa
Opis producenta:
Łagodny tonik-mgiełka o działaniu nawilżającym, przeznaczony do codziennej pielęgnacji cery suchej i wrażliwej. Idealnie uzupełnia demakijaż. Dzięki zawartości kompleksu składników nawilżających (mocznik i kwas hialuronowy), tonik zapobiega utracie wody i chroni skórę przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Pantenol, ekstrakt z ziela owsa zwyczajnego oraz olej z kiełków pszenicy działają łagodząco i przywracają równowagę skóry.
Skład: woda, gliceryna, wyciąg ze słomy owsianej, propanediol, pantenol, mocznik, olej z kiełków pszenicy, hialuronian sodu, glukozyd kokosowy, betaina kokamidopropylowa, alkohol benzylowy, zapach, kwas fitowy, kwas dehydrooctowy.
Moja opinia:
Tonik już pokazywałam na blogu, przy okazji wpisu o pielęgnacji cery latem . Myślałam, że przyda mi się tylko latem, a tymczasem gdy nadeszły chłodniejsze dni, również sprawdził się do mojej cery. Jego główne zadanie to: dobre oczyszczanie cery porankiem. Zbiera dobrze sebum i zanieczyszczenia, pozostawia skórę matową, nic się nie klei, można od razu nakładać krem dzienny. Nie odnotowałam, aby wysuszał cerę, lub działał jakoś negatywnie. Przeciwnie, bardzo wspomógł jej pielęgnację. Jak już pisałam, nie korzystam z atomizera, bo tonik nie służy mi jako mgiełka. Lubię go za delikatnie kwiatowy zapach. Spokojnie starczy na 3 miesiące stosowania, czyli na tyle na ile zalecają na opakowaniu jego ważność. Świetny, polski produkt.
150ml/16-19 zł/ ważność 3 m-ce od otwarcia
150ml/16-19 zł/ ważność 3 m-ce od otwarcia
tonik - mgiełkę widziałabym chętnie u siebie:)!
OdpowiedzUsuńMusze się rozejrzeć za jakimiś kosmetykami Vianka
OdpowiedzUsuńEmulsja pewnie by mi się spodobała, bo lubię kosmetyki o konsystencji mleczka.
OdpowiedzUsuńTonik mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńNiestety choć emulsja myjąca ma fajny skład, to nie kupiłabym jej własnie ze względu na skład. Zbyt dużo olei, które nie zrobiły by dobrze mojej cerze. Mgiełkę jak najbardziej bym wypróbowała. Może kiedyś się na nią skuszę, czemu nie :D
OdpowiedzUsuńlubie vianka ciekawe jakby sie sprawdzila emulsja
OdpowiedzUsuńEmulsja bardzo fajna i dla mnie najważniejsze, aby nie szczypała w oczy :)
OdpowiedzUsuńtrudne mam relacje z kosmetykami vianek ;)
OdpowiedzUsuńtak się składa, że tonik znam bardzo dobrze, zaś z serii łagodzącej miałam olejek do demakijażu:)
OdpowiedzUsuńprzyznam ze zainteresowałaś mnie tą emulsją
OdpowiedzUsuńProdukty Vianek kuszą mnie od samego początku, ale na razie miałam wyłącznie krem do rąk.
OdpowiedzUsuńja również nie maluję się codziennie. polubiłabym te kosmetyki
OdpowiedzUsuńNa razie miałam tylko jeden produkt tej marki, ale mam ochotę na kolejne :)
OdpowiedzUsuńTonik mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńUwielbiam firmę Vianek, mają świetne kremy do twarzy :) Jestem ciekawa tej mgiełki :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała ten tonik - mgiełkę do twarzy.
OdpowiedzUsuńTonik chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny duet, emulsja myjąca do twarzy bardzo mnie skusiła!
OdpowiedzUsuń