Biolaven Żel do higieny intymnej
Informacje na opakowaniu, skład:
Jak widać, obietnice producenta są krótkie i konkretne. Skład minimalistyczny, naturalny i bez SLS. Podoba mi się opakowanie, które jest funkcjonalne i higieniczne. Zaś pojemność aż 300 ml gwarantuje, że produkt posłuży nieco dłużej. Mnie służy już dwa miesiące i jeszcze sporo go pozostało. Cena jest dość przystępna, a spotkać go można i w sklepach zielarskich, czy nawet w drogerii Laboo, w internecie bez problemu.
Czy sprawdził się u mnie i czy pobił swojego brata z Sylveco?
Do jednorazowego umycia stref intymnych służą mi zazwyczaj 3-4 pompki żelu, który jest rzadki w konsystencji i ma charakterystyczny dla całej serii zapach.
Żel w znacznym stopniu wpływa na poczucie świeżości. Bardzo dobrze myje, pomimo małych ilości piany jaką wytwarza. Skutecznie łagodzi wszelkie podrażnienia i nie wyobrażam sobie już funkcjonowania bez tego typu produktu. Ciekawe, czy uda mi się znaleźć godnego zastępce? Teraz kusi mnie żel z Vianek, mam nadzieję, że też będę zadowolona.
Wypróbowałyście już Żele do higieny intymnej z Biolaven i Sylveco? Jak Wasze opinie, czy również są pozytywne ?
Mnie nie zachwycił. Nie było tragedii, ale wolę inne.
OdpowiedzUsuńwypróbuję wobec tego:)
OdpowiedzUsuńwidzę, że masz ten sam kalendarz z Biedronki, co ja :D
OdpowiedzUsuńWiele osób go poleca :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się dogadać z Biolaven ;/ więc się nie skuszę
OdpowiedzUsuńa dla mnie ta marka to prawdziwy hit, lubię ją najbardziej z całego rodzeństwa
UsuńMam swój ulubiony produkt do higieny intymnej i nie będę eksperymentować :)
OdpowiedzUsuńCałym sercem kocham Biolaven :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie :)
Ja zawsze sięgam po Lactacyd i trudno byłoby mi z niego zrezygnować.
OdpowiedzUsuńSpróbuję tego żelu :) Niestety odpowiednik Sylveco nie do końca mi pasował ale może ten będzie tak dobry jak u Ciebie ?
OdpowiedzUsuńProdukty Biolaven do pielęgnacji twarzy u mnie się nie sprawdzily, a tego płynu nie miałam. Może kiedyś go wypróbuję. Na razie stosuję płyny do higieny intymnej z Ziaji i są całkiem ok :)
OdpowiedzUsuń