Hej, zapraszam na szybkie podsumowanie denka - tym razem 15 kosmetyków. 

Sama nie wiem, czy ktoś takie wpisy jeszcze czyta? Sama męczę się, kiedy mam przeczytać dłuższe podsumowanie u kogoś. Czyżby utrata umiejętności czytania dłuższych tekstów?

Po ostatnim denku w września zaczęłam wątpić w sens długiego pisania. Dajcie znać,  a może się mylę? Tutaj jestem ciekawa komentarzy, które świadczą przecież o tym czy ktoś czyta tekst, czy może zerka tylko na fotki?



Kosmetyki do pielęgnacji twarzy

  1. La Roche-Posay Mela B3 Serum, dzięki niemu po sezonie letnim jestem prawie bez przebarwień, nie licząc tych upartych i starszych. 
  2. Sylveco krem pod oczy Świetlik, świetny i lekki kremik akurat na lato. 
  3. Linomag Cold Cream - trochę przeleżał w szafce - wyrzucam. 
  4. Garnier Nawilżająca Emulsja Oczyszczająca - całkiem fajna emulsja, choć po jakimś czasie przeszkadza to że jest taka gęsta. 
  5. SheCare Solution Total Revital Synbiotyczny Tonik-Esencja, sprawdziła się latem. 
  6. AA Wing of Color Jedwabisty Puder nr 90 transparent, sprawdzi się jeśli ktoś faktycznie lubi przezroczyste pudry. Ten nie brudził kołnierzyków i nie migrował do spojówek. 



Kosmetyki do pielęgnacji włosów 

  1. Ziaja Ananasowy trening skóry Ekspresowa Odżywka do włosów z kofeiną. Fajna Odżywka w niewielkiej tubce.
  2. Vis Plantis Pharma Care Odżywka do włosów przetłuszczających się Mięta + Cynk . Mam suche włosy, a ta odżywka - co dziwne - bardzo dobrze się sprawdziła.
  3. Prosalon Collagen Serum - Serum kolagenowe do włosów. Czasami super działanie, a nieraz klapa - za moimi włosami trudno nadążyć.
  4. Artishoq Maska Odbudowujący Cement do włosów, była w porządku, choć lubię bardziej dociążające kosmetyki do włosów.
  5. OnlyBio Hair in balance Maska do loków, w saszetce - starczyła na 2 użycia, ale efektów brak.


Kosmetyki do pielęgnacji ciała

  1. Garnier Regenerujący Krem do rąk, w tubce z papieru, bardziej eko, a sam krem też całkiem fajny. 
  2. Miya Cosmetics Regenerujący Krem z masłem shea, znowu fajny kosmetyk, który sprawdzał się letnie miesiące. 
  3. Soraya Kombucha Regenerujące Serum do ciała, zawierał malutkie kuleczki, które miały masować. Jak dla mnie to bez sensu, bo to kosmetyk do wcierania, ale samo działanie nawilżające ok. 
  4. Iladian Uro - poprawny w działaniu. Rekomendowany jako wsparcie zewnętrznych dróg moczowych, w tej kwestii akurat nie mogę się wypowiedzieć. 

Coś Was zainteresowało?


Komentarze

  1. Ja należę do tego może już ginącego gatunku, który jednak lubi czytać nawet długie wpisy :) Wiem, że w Internecie treść ma być minimalistyczna, choć nie uważam że to dobre.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasami lubię poczytać coś więcej o danym kosmetyku, ale wtedy wolę wrócić do recenzji. Duże denko, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już chyba kiedyś Ci pisałam, że ja akurat jestem ogromną fanką denek i czytam je (i piszę) z dużo większą przyjemnością niż chociażby zwykłe recenzje ;)
    Z Twojego denka znam sporo: odżywka ziaja (dość zwykła), cement do włosów (u mnie się super sprawdził), emulsja garnier (ulubiona), tonik esencja (testuje teraz), serum Soraya (na lato super), krem miya (miałam lata temu i mnie zapychał), krem pod oczy (lekki, jakby za lekki).

    OdpowiedzUsuń
  4. Stosują tę emulsję oczyszczającą i bardzo ją lubię. Zresztą, jak większość produktów tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest w czym wybierać. Bardzo lubię kosmetyki Sylveco. Ziaja Ananasowy trening też mi się spodobał. U mnie nie Linomag tylko Bepanthen :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Serum do ciała miałam i bardzo lubiła, zwłaszcza za zapach latem. Słowo serum trochę nad wyraz bo to tak bardziej balsam, no ale miło wspominam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja lubię czytać denka 😀 Twoje jest spore i z pielęgnacji twarzy znam wszystko poza AA i linomagiem i wszystko było fajne. Do włosów znam ten cement i ja byłam z niego zadowolona.Znam też ten balsam z Soraya i mi się podobał. Krem z Miya również 😀

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też lubię denka, czekam na nie.🙂

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @retromama.blog

Copyright © Retromama.blog