10 Postanowień na Nowy Rok
Wiele z Was będzie robić postanowienia Noworoczne. Moje przemyślenia krążą mi po głowie od paru dni, dlatego dziś publikuję je na blogu.
Przy okazji chciałabym złożyć Wam życzenia Noworoczne: niech ten Nowy rok przyniesie wiele sukcesów i zadowolenia z życia. Niech zdrowie Wam dopisuje i otaczają Was same życzliwe osoby. A przede wszystkim niech spełnią się marzenia.
- Zmienić tematykę bloga? Albo pisać więcej na inne tematy, nie tylko kosmetyczne. Ze statystyk wynika, że chętnie czytacie takie inne wpisy.
- Najwyższa pora posprzątać szafę i wyrzucić nie wygodne/za duże ubrania i buty. Schudłam (no dobra po świętach trochę znów przybrałam). Nie mniej figura wróciła na dobre tory i znów dobrze czuje się w spódnicy . Zamierzam częściej nosić spódnice, bo mam zgrabne nogi i to mój atut.
- Nabyć więcej luzu do diety, ale też...nie pozwalać sobie zbytnio ze słodyczami, zwłaszcza tymi gotowymi ze sklepu. Udało się przestawić na daktyle, rodzynki, które są idealne w chwili kryzysu. Poza tym warzywa to moja miłość i wiem to już nie od dziś, tylko czasem błądzę. Zawsze jednak może być lepiej z dietą i do tego dążę. Do poprawy samopoczucia, nie do osiągnięcia ideału figury.
- Częściej oczyszczać życiową przestrzeń. Z tym się wiąże też to, aby nie przynosić do domu byle czego. Zwłaszcza bibelotów ze sklepów typu pepco-kik. Sezonowym świecidełek, które tylko zbierają kurz i szybko się nudzą.
- Odwiedzać rodzinę, także tą mieszkającą dalej. Zadanie bojowe na rok 2019. Mój syn nie jest już taki malutki i bez problemu możemy przemieszczać się na dalsze odległości.
- Wybrać się do księgarni stacjonarnie i pooglądać wszystko co mnie interesuje. Dotykanie książek jest takie fascynujące, to co innego niż zamawianie w księgarni internetowej.
- Ograniczyć zużycie opakowań kosmetycznych z plastiku PET.
- Zacząć stosować regularnie krem z filtrami UV. A od wiosny to już mus.
- Stosować kosmetyków z kwasami dostosowane do aktualnego problemu/ stanu skóry.
- Farbować włosy. Nie będę robić tego co miesiąc i na pewno nie wybiorę farby chemicznej, trwałej. Jednak jestem zbyt przywiązana do naturalnego koloru włosów, ale marzy mi się drobna zmiana.
ja schudłam 4 kg ale teraz na pewno znów przytyłam, nie chodzę na siłownie z powodu kontuzji. szafę przeglądam częściej niż raz w miesiącu ale jestem okropnym chomikiem i nie potrafię z większością nienoszonych już ubrań rozstać się raz na zawsze. powodzenia.
OdpowiedzUsuńJa przeciwnie, sprzątam bardzo często. A ostatnio tego nie robiłam .
UsuńTeż muszę pamiętać o kremach z filtrem-to moja największa wada:/
OdpowiedzUsuńŚledzenie statystyk to dla mnie czarna magia :D nigdy tego nie robiłam i raczej nie planuję.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Twoje postanowienia
OdpowiedzUsuńpowodzenia w realizacji! na pewno się uda!
OdpowiedzUsuńBoje się każdego kremu, że mnie zapcha :/ Mam nadzieje, że znajdę filtr który będzie dla mnie.
OdpowiedzUsuńKsięgarnia jest moim ulubionym sklepem <3
Trzymam kciuki, aby udało Ci się spełnić swoje postanowienia :)
OdpowiedzUsuń4 punkt powinien być obowiązkowy:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki:* Ja z okazji Nowego Roku nie robię postanowien, raczej na bieżąco planuje i ustalam sobie jakieś małe cele...
OdpowiedzUsuńdobry plan, powodzenia
OdpowiedzUsuńpunkt 6 uwielbiam
nr 4 powinnam zapamietac, choc do kik chodze bardzo rzadko to kusza mnie sklepy online
OdpowiedzUsuń