Wakacje zacząć czas...
Hej, zaczęliśmy wakacje: beztroski czas lata, odpoczynku...Pierwsze wakacyjne dni przyniosły kilka przyjemności godnych polecenia i pokazania, czyli skupiamy się nadal na małych rzeczach (mindfulness, tu i teraz na czasie).
Małe przyjemności na co dzień, z nich składa się Życie
Pesto z Bazylii, pietruszki, a nawet rzodkiewki?
- Duży pęczek liści bazylii (liści rzodkiewki, pietruszki lub pomieszać
- Pół szklanki ziaren słonecznika (łuskanych) lub orzechów nerkowca
- Póła szklanki oliwy z oliwek
- 1/2 soku z limonki lub cytryny
- sól do smaku
- ząbek czosnku lub liście czosnku (można pominąć i dać np. czosnek granulowany)
- Parmezan około 4 łyżki stołowe (lub inny ser w płatkach)
- Przyprawy wedle gustu np. pieprz
Wszystko razem blendujemy. Do makaronu najlepsze świeżo zmielone pesto. Zapas pesto do kanapek mam stale w lodówce (robię na bieżąco co 2-3 dni). Na kanapkę super wraz ogórkiem, pomidorkiem, zieloną cebulką.
Złota godzina uchwycona
Na początek wakacji zrobiłam sobie mały codzienny rytuał, jest nim samotny spacer z psem. Doceniam takie chwile jako mama. Potrzebuje czasu na wyciszenie się po całym dniu opieki nad dzieckiem. A trzeba przyznać, że te wieczorne spacery mają swój urok. Myślę, że zaowocują też wieloma pięknymi zdjęciami.
Na koniec tego krótkiego wpisu chciałabym życzyć wszystkim mamom wielu letnich chwil z ciepłą kawą (lub mrożoną jak lubicie). Ja oczywiście nie znikam z bloga na dwa miesiące. Nowe posty będą się pojawiać w miarę możliwości.
Udanych wakacji!
Spodobał się wpis? Może KAWA ?
Kiedyś często robiłam pesto z liści rzodkiewki ;)
OdpowiedzUsuńBdde musiała wypróbować ❤️
OdpowiedzUsuńSame pyszności, chętnie skorzystam z przepisu :)
OdpowiedzUsuńZnam i ja tę stronę "aniagotuje" i często z niej korzystam. Pesto ? Kto by nie znał ? Uwielbiam i nie ma nic pyszniejszego niż pesto zrobione samemu ! Robiłam z młodych liści rzodkiewek, z groszku zielonego oraz z natki pietruszki. Podobno można też zrobić pesto z pokrzywy i podagrycznika, ale nie próbowałam. Pozdrawiam serdecznie i życzę udanych wakacji !!!
OdpowiedzUsuńJak kawa, to ja pędzę pierwszy.
OdpowiedzUsuńOby wakacje były udane. ;)
WOW! Świetny przepis na lody, chętnie go wypróbuję. Na zdjęciu wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obejrzenia moich obrazów!^^
Te lody musze zrobić później, też używam tej strony do wielu przepisów :)
OdpowiedzUsuńJak kawa to na taką pogodę tylko mrożona.
OdpowiedzUsuńYour pesto looks so yum and I love the pics from your walk.
OdpowiedzUsuńxoxo
Lovely
www.mynameislovely.com
Oh very nice photos darling
OdpowiedzUsuńŚlinka cieknie na te przysmaki :D A złotą godzinę rewelacyjnie udało Ci się uchwycić, prosty kadr, ale ma coś w sobie niezwykłego dzięki światłu :)
OdpowiedzUsuńskorzystam z przepisu:)
OdpowiedzUsuń