Hej, co dopiero był maj, a już mamy kolejny miesiąc. Nie zdążyłam się z Wami przywitać na blogu, choć na Instagramie jestem codziennie. Co u mnie słychać? Na pewno jest różnorodność i wiele spraw zajmuje kolejne godziny w planie dnia. Łapię też te letnie widoki, a wieczorne spacery mają w sobie dozę magii. Czerwiec to wyjątkowy miesiąc, mamy w nim początek lata i wakacje dla dzieciaków. 

Przygoda z Instagram trwa nadal 

Montuje kolejne rolki, z różnym skutkiem: raz lepiej - raz gorzej. Ten system sprawdza się, widać to najbardziej po statystykach.  Zawsze twierdziłam,  że nic nie robię dla statystyk, to chce się jednak pójść z duchem czasu. Montowanie filmików bywa dziecinnie proste, z drugiej strony może nastręczyć dużo trudności. Nie ogarniam jeszcze wielu kwestii technicznych, ale kiedy coś sprawia mi radość brnę w to dalej. Dziś krótki wpis, bo i nasze życie pędzi nie pozwalając przysiąść nad czymś dłużej.

Zapraszam na kadry czerwcowe, złota godzina rządzi













Do następnego 🙂

Komentarze

Prześlij komentarz

instagram @retromama.blog

Copyright © Retromama.blog