Madara Fluid tonujący do twarzy SunFlower


Fluid tonujący Sun Flower Madara nadaje skórze piękny koloryt, a także nawilża zarówno twarz jak i szyję. Wydobywa i podkreśla naturalny odcień skóry. Rozświetla, opalizuje, twarz wygląda świeżo i promiennie.
Ukrywa niedoskonałości i zmarszczki mimiczne. Chroni przed promieniami UV. Lżejsza alternatywa dla tradycyjnego podkładu - nie tworzy na skórze dodatkowej powłoki, nie brudzi ubrań, nie zatyka porów. Jak płatki stokrotki lśniące w świetle księżyca.



Odcień ciepły, odpowiedni do brzoskwiniowej lub ciemniejszej cery. W przypadku cer jasnych odpowiedni będzie fluid tonujący Moon Flower.

*produkt wegański
*bez orzechów
*bez glutenu
*nie testowany na zwierzętach
*naturalny i organiczny certyfikowany przez ECOCERT

Składniki aktywne: róża, olej słonecznikowy, owoc dzikiej róży, rumianek, nagietek, babka, algi






Fluid tonujący Madara używam codziennie rano na krem nawilżający od prawie 3 tygodni. Pogoda jeszcze taka, że chwilowo zrezygnowałam z cięższych kosmetyków do makijażu.  Oczekiwałam efektu rozświetlenia i delikatnej poprawy kolorytu cery.  Ostatnio nie narzekam na stan mojej cery więc i do ukrycia nie mam za wiele,  nie  widzę sensu obciążać cerę dodatkowymi warstwami. 

Fluid Madary świetnie sprawdził się na czas jesienny. Pokrywa skórę prawie nie wyczuwalną warstwą, początkowo daje efekt matu, po wchłonięciu się cera jest miękka i gładka,  wygląda zdrowiej.  Fluid nie podkreśla zmarszczek,  nie ściera się w ciągu dnia i nie pozostawia śladów na ubraniu.  Nie klei się, nie brudzi, jest jakby nie widzialny, mimo to widać poprawę kolorytu cery.  Zapach fluidu jest specyficzny, przypomina mi ogórek w ziołach. 

Nawilżenie jakie daje, jest minimalne, dlatego dobrze jest dać  wcześniej dobry krem. 
Fluid Madara nie powoduje świecenia cery,  pomimo że jest to produkt rozświetlający.  Drobinki są bardzo subtelne, widoczne tylko w promieniach słońca, którego ostatnio brak.  Moja buzia po południu zaczyna się lekko świecić, dzieje się tak niezależenie od stosowanych kosmetyków, lubię więc przypudrować z rana  cerę pudrem transparentnym Lavera , który także daje bardzo delikatny efekt. 

Polecam Wam Fluid tonujący Madara SunFlower jeśli Wasza cera jest ciemniejsza, oliwkowa, opalona. Z tym fluidem uświadomiłam sobie, że moja cera jednak należy do tych ciemniejszych. Chociaż produkt nie zmienia koloru cery,  ale go podkreśla, zdecydowanie do jasnej cery się nie nada,  do takiej odpowiednia będzie wersja MoonFlower.


Madara Fluid tonujący kupiłam w sklepie matique.pl. Moja wersja miała 15 ml, produkt jest bardzo wydajny.


Komentarze

  1. Nigdy nie słyszałam o tej marce, ale skład bardzo mi się podoba :)
    Pozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Madara ma boskie kosmetyki, miałam mydełko jedynie, ale mam ochotę na więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nic z tej marki nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wydaje mi się, że to dla osób z ładną, bezproblemową cerą. Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak ktoś lubi kryjące fluidy to niestety nie dla niego ten Madara

      Usuń
  5. Hmm chętnie bym spróbowała takiego akurat fluidu. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. ogórek w ziołach to faktycznie specyficzne doznanie zapachowe:P

    OdpowiedzUsuń
  7. Interesujący produkt, choć dla mnie musiałby być jednak ten inny ;] Za biała jestem ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Samo opakowanie woła: bierz mnie! :-) Przepiękne jest :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie używam tego typu produktów, ale lubię czytać takie posty, nie mniej jednak nie słyszałam o tym produkcie wcześniej. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam ten krem tonujący :) od kilku lat go kupuje na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie słyszałam o tej marce. Bardzo zaciekawił mnie ten fluid tonujący.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Pierwszy raz widzę tą markę, ale zainteresowałaś mnie nią :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kuszący, szkoda, że nie pokazałaś kolorku i efektu ba twarzy ;(

    OdpowiedzUsuń
  14. Zainteresowałaś mnie - chętnie poznałabym się z nim bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam Madarę, firma ma cudne kosmetyki. Fluid znam z próbek, wciąż mam go w planach do zakupu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Madara to moja ulubiona marka kosmetyków, żeden mnie nie zawiódł

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie za bardzo przepadam za takimi kosmetykami 'pośrednimi'. Zazwyczaj albo chodzę bez grama makijażu 100% naturalnie, ale jeśli mam się malować to makijaż musi być wykonany od początku do końca

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @retromama.blog

Copyright © Retromama.blog