Poniedziałki wdzięczności...
Pamiętam, jak bardzo kiedyś mnie denerwował poniedziałek.... Ciebie też?
Zwłaszcza kiedy trzeba było wstać o 5 rano na autobus do szkoły, a swoją drogą kto wymyślił naukę w liceum od 7 rano, jak większość uczniów musiała dojeżdżać. Nie sprzyjało to na pewno poprawie wyników w nauce, ale dziś nie o systemie edukacji, bo to blog pozytywny jest....
A gdyby tak uczynić poniedziałek dniem wdzięczności?
Bardzo fajny trend jest w mediach społecznościowych a mianowicie "poniedziałki wdzięczności" i nie wiem jak Wam, ale mi się to bardzo podoba. Spotkać można też "hujedziałek" i inne perełki, wszystko po to by jakoś nas wesprzeć, byś nie czuł się samotny w tym, że nie chce Ci się wstać rano do pracy, po szalonym weekendzie. Nie ważne czy imprezowałeś do póżna, czy może dzieci lub koty nie dały się wyspać, bo trzeba jakoś ruszyć z tym dniem.
Czasami wystarczy wyjść na balkon, pooddychać świeżym powietrzem. Może poranny jogging, albo chociaż spacer z psem? Z pewnością długie wylegiwanie się w łóżku jeszcze nikomu zdrowemu nie wyszło na dobre w dłuższej perspektywie czasu. Lenistwo sporadycznie za to jest dobrą odskocznią od rutyny.
Sam siebie ciągniesz na dół, czy może dodasz sobie otuchy dzisiaj?
Magiczne myślenie daje zadowolenie?
W psychologii mówią, że pozytywne myślenie na siłę przynosi więcej szkody niż pożytku i coś na pewno w tym jest. Z pewności nie można wypierać tego co nas smuci i co nam szkodzi. Jednak na uporanie się z przeszłością potrzeba trochę czasu. A to co można zrobić już dziś, to po prostu dać sobie szansę na dobry dzień. Uśmiechnąć się mimo wszystko i powiedzieć sobie "Jest naprawdę OK!" Nie jakieś "będzie dobrze", bo to może być kiedyś, a ważne jest to co TERAZ.
prawdziwie napisane, często nie doceniamy tego co mamy, bo skupiamy się na problemach i zmartwieniach
OdpowiedzUsuńJa lubię poniedziałki, ale kiedyś też nie lubiłam ze względu na to ranne wstawanie ;d
OdpowiedzUsuńMarzena T. - Bardzo fajny tekst i przyznam się, że może warto zmienić ten nieszczęśliwy poniedziałek na coś innego :D
OdpowiedzUsuń