Witaj Grudzień! Bądźmy dla siebie dobrymi
Witam się z Wami w grudniu, z małym opóźnieniem bo dopiero 4. Na ten miesiąc nie robię większych planów, sam grudzień jest tak wymagającym, że lepiej nie tworzyć sobie nowych obowiązków. Świąteczna krzątanina szczyt swój osiągnie dopiero po połowie miesiąca, ale na zakup świątecznych prezentów najwyższy czas. Co jeszcze warto zrobić w grudniu, o tym dzisiaj:
(reklama w artykule)
Stwórz swój własny niepowtarzalny Kalendarz
Przeczytaj codziennie kilka stron
Książki na pewno są tym, co pozwala uczynić nasze życie lepszym. Warto mieć w zapasie choć jedną lekturę w tematyce bożonarodzeniowej. Nawet kiedy nie lubimy obyczajówki, może bardziej ujmie nas kryminał ze Świątecznym motywem. A najbardziej liczy się ten czas: tylko Ja i KSIĄŻKA. Czas tylko dla siebie, niezmącona niczym cisza, moment oderwania się od codziennej rutyny. Mole książkowe wiedzą o co chodzi?
Idź na spacer nawet jak pogoda nie sprzyja
Przywykliśmy do życia w komforcie, jak jest zimo to szukamy ciepła. A zimą rzadko kiedy jest ciepło na zewnątrz. Czy więc czekać na ocieplenie w maju? Nie wychodzić na spacery to chyba najgorsze przestępstwo na własnym organizmie. Tak jesteśmy skonstruowani, że wychodzić trzeba, a powstrzymać nas może tylko oko cyklonu. Nie czekajmy na śnieg, na pierwszą gwiazdkę, na Sylwestrowe fajerwerki. Wychodźmy szukać cudów przyrody, nawet w grudniu pełno takich wokół. Na pewno zachęcające mogę też być te wszystkie Jarmarki Bożonarodzeniowe. W jednym miejscu wszystkie niezbędne akcesoria świąteczne i podarki dla najbliższych. Czasami lepiej jest wszystko pooglądać i dotknąć osobiście: Stprint z pewnością to ułatwia. Nie wyobrażam sobie szukać towarów w stosie szpargałów. Ładne wyeksponowanie produktu z pewnością wpływa na estetykę stoiska czy sklepu.
Wyślij datek na szczytny cel
W jednym z okienek kalendarza adwentowego znalazłam takie zadanie i muszę przyznać, że od razu zaczęłam się zastanawiać, kto może potrzebować pomocy. Przed Świętami wiele takich charytatywnych zbiórek i czasami może się nam wydawać, że inni tylko czyhają na zawartość naszych portfeli. Zewsząd się tylko trąbi o przerażającej inflacji, ale czy już zapomnieliśmy, że rok temu zupełnie inny temat był na czołówkach? W tym wszystkim warto pozostać nadal wiernym swoim zasadom, czyli pomagać tam gdzie można i na tyle na ile nas stać. Czasami może to być po prostu wolontariat, oddanie swojego cennego czasu innym. Dla niektórych liczy się nawet dobre słowo.
Grudniowe cele i marzenia wcale nie muszą być górnolotne i wymagające. Liczy się spokojna codzienność, chwila dla siebie, podzielenie się dobrem z innymi. Niech ten miesiąc będzie dla Was obfitym w sprzyjające zbiegi okoliczności. Do następnego napisania i poczytania.
Lubię świąteczne książki. Super zimowy krajobraz. Dobrego tygodnia!
OdpowiedzUsuńŚwietny post. Ostatnio więcej szydełkuję niż czytam. Co do datków, sama potrzebuję wsparcia przez nadprogramowe koty i jakoś nie widzę miłośników zwierząt. Jak widać, dobro jest przereklamowane ;)
OdpowiedzUsuńTo wszystko przez to że ludzie zbyt mocno koncentrują się na swoich potrzebach. Jeszcze więcej egoizmu widzę wokół.
Usuń