Slow Life - Japoński sposób na zdrowie i długowieczność



Każdy z nas chciałby odkryć receptę na długowieczność. Z jednej strony chcemy cieszyć się zdrowiem. Z drugiej -nie stronimy od drobnych grzeszków, które przybliżają nas raczej do choroby niż do zdrowia. Przyjemności tego świata są dla każdego, grunt to umieć we wszystkim znaleźć równowagę. Czy kolejna książka o cudownej filozofii Slow Life może coś zmienić? 


O filozofii Slow Life raz jeszcze


Zacznijmy od tego, czym ta książka nie jest. Na pewno nie jest to poradnik pełen pustych i górnolotnych frazesów jakich czasami wiele czytamy np. w prasie kobiecej. Książka trochę przybliża nam tradycyjną kulturę japońską, dietę, mentalność, zwyczaje.  Bez tego trudno jest zrozumieć czym tak naprawdę jest Slow Life. Pełno w niej odniesień do sportu, stylu życia, jest też troszkę na temat diety. Bardzo interesujący okazał się fragment w którym autor piszę na temat super foods: czym naprawdę jest super żywność i jak nie ulegać reklamom producentów żywności. Z książki dowiemy się co jest zdrowe dla naszego ciała, a co dla umysłu. 


Maciej Kozakiewicz - autor bestsellera "Slow Jogging" 

Dr Maciej Kozakiewicz to innowator społeczny, wykładowca uniwersytecki, prezes Stowarzyszenia Slow Jogging. Od ponad 20 lat praktykuje i propaguje podejście do zdrowia bazujące na Mindfulness, zbilansowanej diecie oraz Slow joggingu. Trzeba nam wiedzieć, że to druga książka Kozakiewicza (pierwszej nie czytałam), jednak w tej dużo odniesień do tej pierwszej. Autor w "Slow Life" proponuje nam nowe spojrzenie na zdrowy styl życia, w zgodzie z kulturą azjatycką. Piszę o tym jak zadbać o ciało, umysł i ducha zgodnie z zasadami Slow. 

Co jeszcze znajdziemy w Slow Life?

  • Książka odkrywa przed nami zasady NIKO NIKO czyli porcji aktywności bez zbędnego obciążania organizmu. 
  • Zapoznasz się z pojęciem SHINRIN-Yoku (Kąpiel w naturze).
  • Dowiesz się czym jest kotwica długowieczności i jak odnaleźć ją u siebie. 
  • Optymalna dawka kalorii - czym jest? Jak się nie przejadać: bez liczenia kalorii, co jeść by zachować zdrowie i witalność, także na długie lata życia. 




Moje spostrzeżenia po przeczytaniu "Slow Life"


Kolejna książka z tych o zdrowiu, odżywianiu i self care. Jak wiecie książki nie są w stanie zmienić naszego życia o 180 stopni, jeżeli sami nie mamy na to ochoty. Nie żyjemy w Japonii i każdy z nas zmaga się z osobistym bagażem doświadczeń. Mamy zakorzenione pewne nawyki żywieniowe i swoje przyzwyczajenia. Jednak poznanie tego "Innego spojrzenia na świat" odmiennego punktu widzenia pozwala wprowadzić pewne modyfikacje. Okazuje się że nawet te małe zmiany mogą przyczynić się do polepszenia komfortu życia i poprawy zdrowia.

To co najbardziej spodobało mi się w "Slow life" to pokazane proste zasady, które tak naprawdę każdy z nas może wprowadzić do życia. Autor nie wymaga od nas podjęcia heroicznych wysiłków w celu poprawy kondycji, ale wskazuje jaka zmiana może być dla nas korzystna. Przez karty książki nieustanie przewija się idea Slow Joggingu i kultury Japońskiej, muszę przyznać, że sport ten mocno mnie zaintrygował, tym bardziej że może go wykonywać praktycznie każdy. Nawet osoby z różnymi niedyspozycjami! To dość bezpieczna forma aktywności fizycznej, która nie wymaga specjalnego stroju, obuwia, ani przygotowania, za to może w znaczący sposób wpłynąć na nasz komfort życia, a nawet je przedłużyć. Spodobały mi się także odniesienia do kontaktu Naturą. Znaczenie przyrody dla naszego zdrowia i samopoczucia jest nieocenione, a ciągle o tym zapominamy. 


Podsumowując: W "Slow Life" autor prowadzi nas przez tajniki zdrowego stylu życia, w zgodzie z kulturą Japońską. Zasady i modyfikacje jakie można wprowadzić do życia nie są trudne. Widać, że Kozakiewicz jest prawdziwym pasjonatem idei które wyznaje. Piszę w nie narzucający, ciekawy sposób. Książka uprzyjemniła mi kilka popołudni i z chęcią sama wprowadzę do życia niektóre zasady Slow life. 

Dajcie znać czy uprawialiście kiedyś Slow Jogging i czy stosujecie Slow Life na co dzień?


Komentarze

  1. bardz o zaciekawiła mnie ta książka, chętnie dowiem się więcej o japońskim sposobie na zdrowie

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie przeczytam, ciekawi mnie bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie stosuję jeszcze tego w życiu, bo w sumie pierwszy raz czytam o czymś takim jak slow jogging;)
    Książka na pewno by mi się spodobała. Wydaje mi się, że chyba nawet się kiedyś nad nią zastanawiałam czy kupić:)
    Teraz wiem, że warto:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale przydałaby mi się ta książka!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaciekawiłaś mnie - nigdy wcześniej nie słyszałam o tym 😀

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @retromama.blog

Copyright © Retromama.blog