Lirene Natura Eco / AA Wings Podkład Wygładzający
Lirene Natura Eco Podkład Rozświetlający
340 Golden BeigeSkład: Aqua (Water), CI 77891 (Titanium Dioxide), C15-19 Alkane, Polyglyceryl-3 Polyricinoleate, Coco-Caprylate, Caprylic/Capric Triglyceride, Mica, Glycerin, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Silica, CI 77492 (Iron Oxides), Hydrogenated Olive Oil Decyl Esters, Glyceryl Behenate, Magnesium Sulfate, Lonicera Caprifolium (Honeysuckle) Flower Extract, Lonicera Japonica (Honeysuckle) Flower Extract, Glycine Soja (Soybean) Oil, Rosa Damascena Flower Oil, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Sodium Chloride, Disteardimonium Hectorite, Sodium Myristoyl Glutamate, Ethylhexylglycerin, Aluminum Hydroxide, Tocopherol, Citrus Aurantium Amara (Bitter Orange) Flower Extract, Jasminum Officinale (Jasmine) Flower Extract, Lavandula Angustifolia (Lavender) Flower Extract, Paeonia Officinalis Flower Extract, Prunus Serrulata Flower Extract, Sambucus Nigra Flower Extract, Phenoxyethanol, Parfum (Fragrance), Linalool, Citronellol, CI 77491 (Iron Oxides), CI 77499 (Iron Oxides)
Zdjęcie do którego miałam podkład Lirene na twarzy:
Nie wiem na ile to zasługa aparatu? Nie da się przeoczyć wrażenia gładkiej i promiennej cery. Ten podkład sprawdza się na mojej nieco suchej i nie młodej już skórze. W ogóle nie podkreśla zmarszczek, porów, a nawet wyrównuje fakturę skóry.
Podoba mi się, to że wcale nie trzeba mieć idealnej cery, bo w końcu kto ją ma? Dobry podkład ma podkreślić atuty, a zakryć niedoskonałości. Jeśli chodzi o większe zmiany, typu po-trądzikowe, to do tego potrzebny jeszcze korektor. Ważne, że Lirene można położyć też pod oczy, jak korektor, bo nie migruje i nie szczypie. Podkład nie zmienia koloru w ciągu dnia. Utrzymuje się długi czas.
AA Wings Sensitive Extreme Pielęgnujący Podkład Wygładzający
503 HoneySkład: Aqua, Dicaprylyl Carbonate, Isodecyl Neopentanoate, Polyglyceryl- 4 Isostearate, Mica, Glycerin, Cetyl PEG/PPG- 10/1 Dimethicone, Boron Nitride, Magnesium Sulfate, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Allantoin, Camellia Sinensis Leaf Extract, Tocopherol, Bambusa Vulgaris Shoot Extract, Sorbitol, Silica, Centella Asiatica Leaf Extract, Triethoxycaprylylsilane, Cannabis Sativa Seed Oil, Hydroxyacetophenone, Stearalkonium Hectorite, Propylene Carbonate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Sodium Benzoate, Sodium Citrate, Citric Acid, Butylene Glycol, Propylene Glycol, Tin Oxide, Synthetic Fluorphlogopite, +/- CI 77891, CI 77492, CI 77491, CI 77499.
Opinie różne, ale na Tobie dobrze wygląda :)
OdpowiedzUsuńDobrze że choć pierwszy podkład się sprawdził, moja skóra nie lubi ani AA, ani Lirene, więc sobie podaruję :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tych podkładów. Na razie mam inne w użyciu, więc się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńNa podkład z Lirene od dłuższego czasu mam chęć:) Może się skuszę.Fajnie,że mają nawet opakowania przyjazne środowisku:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ten z Lirene lepiej wygląda, przynajmniej na moje oko :)
OdpowiedzUsuńTen z AA mam w zapasach, jestem bardzo ciekawa, jak się u mnie sprawdzi :D
OdpowiedzUsuńnie znałam wcześniej tych podkładów ;)
OdpowiedzUsuńNie używam akurat podkładów :)
OdpowiedzUsuń