Przyszła chwila na złapanie blogowego oddechu i nie chodzi wcale o zaprzestanie pisania. Mam tu na myśli raczej powrót do korzeni.  Wracam do roku 2012, kiedy zakładałam ten blog moim celem było dzielenie się tym co dla mnie ważne, tym co sprawia mi przyjemność. W ten cudowny listopadowy dzień, który jest pełen słońca jak nigdy z uśmiechem patrzę na to co mnie otacza i od nowa uczę się doceniać. 


Co można robić w listopadowy dzień?


Ostatnio wpadła mi w ręce książka syna i tam rozdział o listopadzie. Co można robić w tym miesiącu, kiedy już z góry zakładamy że będzie źle? Przyjdą jesienne pluchy i nie będzie już uroku w spacerach? A może długie wieczory zaczną się tak dłużyć, że będzie to trudne do zniesienia? Póki co listopad daje się lubić i temperatury zachęcają jeszcze do wycieczek po lesie, więc korzystamy. To naprawdę ostatni moment na naładowanie naszych wewnętrznych akumulatorów, a w niektórych rejonach jeszcze pełno zielonych liści na drzewach. Jest też okazja to zrobienia nowych zdjęć na bloga, co z wielką radością czynie. 


Planszówki dobre na nudę?


Z jesienią nieodłącznie kojarzą się gry planszowe, które skutecznie potrafią zająć nam cały wieczór. W sklepach bez trudu znajdziecie duży wybór gier, ale mając w domu  dziecko zapewne to ono zdecyduje co mu się najbardziej podoba. Niektóre gry bardziej zachęcają do logicznego myślenia, a inne są prostą rozrywką dla wszystkich.  Niezależnie co wybierzemy pamiętajmy, że to wspólnie spędzony czas i dobra zabawa dla całej rodziny. 



Jesienne akcesoria umilą czas jesieni

Nie da się zaprzeczyć, że jesteśmy wzrokowcami i lubimy  otaczać się tym co piękne. Tak naprawdę w sklepach już święta, ale my pozostańmy jeszcze w klimacie jesieni, bo czym będziemy się cieszyć w grudniu? Nie warto napędzać tego Christmas - marketingu, bo sami wiemy że przecież najważniejsze są dla nich zyski. Jesień to wciąż ciepły kocyk, kubek kakao, interesująca książka i palenie świec. A może tym razem zdecyduje się na samodzielnie wykonanie świec ? Plakaty z tematyką jesieni co roku wymieniam te same i nie potrzebuje nowych ramek, bo mam sprawdzone od dawna z Poster store. 


To zrób w listopadzie: kalendarz i planer 


Skoro nadchodzi też koniec roku, to warto rozejrzeć się za odpowiednim kalendarzem. Będąc mamą dużo spraw chce zaplanować wcześniej. Kalendarze i planery to niezawodni pomocnicy na co dzień. W Internecie bez trudu znajdziecie darmowe materiały do druku, można też taki planer wykonać samodzielnie za pomocą programu Canva. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zrobić to ręcznie - ze zwykłego zeszytu, wszystko zależy od naszych chęci twórczych i fantazji. Warto też zainteresować się kalendarzem z personalizacją, wtedy otrzymamy produkt dostosowany ściśle do naszych potrzeb. 


Jak widzicie listopad wcale nie zapowiada się najgorzej, grunt to zaplanować sobie twórcze aktywności i pozytywnie patrzeć w przyszłość. Jestem pewna że ten czas szybko nam minie, ani się obejrzymy a będziemy odliczać do świąt. 


Komentarze

  1. Listopad bardzo lubię, to dla mnie czas odpoczynku i wyciszenia. Uwielbiam nawet te szare, słotne dni, wtedy jeszcze bardziej doceniam ciepło domowego ogniska, przytulność, piękne zapachy i miękkie tekstylia, które otaczają mnie z każdej strony :)) Za oknami szaro i zimno, a w domu bezpieczny, przytulny azyl :)
    Świetny powrót do początków blogowania, z przyjemnością przeczytałam ten post :))
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy post :) U mnie nie ma miejsca na nudę, chociaż chwilami bardzo nawet bym chciała. Sprzątanie po kotach nie jest moim wymarzonym zajęciem, a osrajka nie daje mi wytchnąć :/ Wolę je już oglądać na zdjęciach :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam jesienne wieczory z ciepłym kocykiem, zapachowymi świecami i książką ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @retromama.blog

Copyright © Retromama.blog