Medbeauty Mleczko Nawilżająco-Łagodzące do demakijażu z kwasem hialuronowym
Mleczko do demakijażu, jedni je kochają - za łagodność dla skóry i skuteczność działania , inni nienawidzą - za tłustość , mgłę na oczach i zapychanie cery. W której grupie jestem Ja ? Zdecydowanie kieruje się składem oraz aktualnym stanem cery. Dzięki współpracy z Medbeauty dostałam taki produkt: Mleczko Nawilżająco-Łagodzące do demakijażu z kwasem hialuronowym :
Informacje od Producenta produktu
Posiada niesamowicie delikatną konsystencję, dzięki której doskonale oczyszcza skórę, usuwając makijaż i zanieczyszczenia. Nadaje cerze świeżości i blasku. Zawarte w mleczku aktywne składniki rewelacyjnie nawilżają, regenerują i jednocześnie łagodzą podrażnienia.
Przeznaczenie: demakijaż każdego rodzaju cery i okolic oczu.
Skład:
gliceryna
kwas hialuronowy
d-panthenol
pentavitin
Korzyści:
oczyszczona skóra i okolice oczu
nawilżenie
złagodzenie podrażnień i zaczerwienień
odzyskanie świeżości i blasku
Propozycja stosowania w profesjonalnych zabiegach kosmetycznych:
przed każdym zabiegiem - etap demakijażu i oczyszczania skóry i delikatnych okolic oczu i ust
po zastosowaniu mleczka należy zaaplikować Hyaluronic Tonik , w celu przywrócenia naturalnego ph skórze.
Sposób użycia:
Niewielką ilość mleczka rozprowadzić kolistymi ruchami na skórze twarzy, szyi i dekoltu. Następnie usunąć zwilżonymi w wodzie płatkami kosmetycznymi. Po zastosowaniu mleczka należy zaaplikować Hyaluronic Tonik .
INCI: Aqua, Paraffinum Liquidum, Glycerin, Propylene Glycol, Ethylhexyl Cocoate, Panthenol, Cocamidopropyl Betaine, Glycine Soja (Soybean) Oil, Peg-75 Lanolin, Saccharide Isomerate, Sodium Hyaluronate, Acrylates/c10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Dmdm Hydantoin,Pphenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, CI42090.
Konsystencja, wydajność, zapach:
Mleczko posiada lekką, trochę żelową konsystencje i wydaje się nie tłuste. Ładnie wnika w wacik, nie jest też zbyt płynne, także można go spokojnie nakładać dłońmi np. gdy lubimy robić demakijaż pod prysznicem.
Zapach jest bardzo przyjemny i przywodzi na myśl kosmetyki gabinetowe, wiecie one mają dawać takie poczucie luksusu.
Wydajność wydaje się w porządku.
Butelka z pompką jest wygodna i zawiera 250 ml.
Jak się sprawdziło?
Niestety, gdy tylko zobaczyłam skład, wiedziałam, że to nie jest produkt dla mnie. Ostatnio staram się trzymać innych składów i dobrze mi to wychodzi, a moja skóra jest mi za to wdzięczna. Rozumiem, że naprawdę wiele osób lubi składy drogeryjne, czy nawet gabinetowe, ja to szanuję, nikogo nie będę namawiać do zmiany poglądów.
Jeśli bym miała coś dodać: Paraffinum Liquidum to jest dobry składnik, ale raczej do cery suchej, wrażliwej, dojrzałej, potrzebującej tej dodatkowej, ochronnej warstwy. Z mojej strony polecam produkt do takich cer, na pewno się sprawdzi. Plusem jest niezbyt długi skład oraz brak silikonów, parabenów.
Reszta opinii pochodzi od Beaty, której podarowałam mleczko i przyjęła je z wielką chęcią, ze względu na to, że posiada właśnie taką cerę. Beata uważa, że ten produkt dobrze zmywa makijaż, zarówno z oczu, jak z całej buzi. Nie podrażnia, a nawet nawilża i działa kojąco. Nie powoduje zamglenia, nie szczypie. Jest bardzo przyjemny w aplikacji. Zapach, w odczuciu Beaty, jak delikatne perfumy.
Jeśli zainteresowało Was Mleczko Medbeauty możecie je nabyć na detal.imagecentrum.pl/
kwas hialuronowy
d-panthenol
pentavitin
Korzyści:
oczyszczona skóra i okolice oczu
nawilżenie
złagodzenie podrażnień i zaczerwienień
odzyskanie świeżości i blasku
Propozycja stosowania w profesjonalnych zabiegach kosmetycznych:
przed każdym zabiegiem - etap demakijażu i oczyszczania skóry i delikatnych okolic oczu i ust
po zastosowaniu mleczka należy zaaplikować Hyaluronic Tonik , w celu przywrócenia naturalnego ph skórze.
Sposób użycia:
Niewielką ilość mleczka rozprowadzić kolistymi ruchami na skórze twarzy, szyi i dekoltu. Następnie usunąć zwilżonymi w wodzie płatkami kosmetycznymi. Po zastosowaniu mleczka należy zaaplikować Hyaluronic Tonik .
INCI: Aqua, Paraffinum Liquidum, Glycerin, Propylene Glycol, Ethylhexyl Cocoate, Panthenol, Cocamidopropyl Betaine, Glycine Soja (Soybean) Oil, Peg-75 Lanolin, Saccharide Isomerate, Sodium Hyaluronate, Acrylates/c10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Dmdm Hydantoin,Pphenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, CI42090.
Konsystencja, wydajność, zapach:
Mleczko posiada lekką, trochę żelową konsystencje i wydaje się nie tłuste. Ładnie wnika w wacik, nie jest też zbyt płynne, także można go spokojnie nakładać dłońmi np. gdy lubimy robić demakijaż pod prysznicem.
Zapach jest bardzo przyjemny i przywodzi na myśl kosmetyki gabinetowe, wiecie one mają dawać takie poczucie luksusu.
Wydajność wydaje się w porządku.
Butelka z pompką jest wygodna i zawiera 250 ml.
Jak się sprawdziło?
Niestety, gdy tylko zobaczyłam skład, wiedziałam, że to nie jest produkt dla mnie. Ostatnio staram się trzymać innych składów i dobrze mi to wychodzi, a moja skóra jest mi za to wdzięczna. Rozumiem, że naprawdę wiele osób lubi składy drogeryjne, czy nawet gabinetowe, ja to szanuję, nikogo nie będę namawiać do zmiany poglądów.
Jeśli bym miała coś dodać: Paraffinum Liquidum to jest dobry składnik, ale raczej do cery suchej, wrażliwej, dojrzałej, potrzebującej tej dodatkowej, ochronnej warstwy. Z mojej strony polecam produkt do takich cer, na pewno się sprawdzi. Plusem jest niezbyt długi skład oraz brak silikonów, parabenów.
Reszta opinii pochodzi od Beaty, której podarowałam mleczko i przyjęła je z wielką chęcią, ze względu na to, że posiada właśnie taką cerę. Beata uważa, że ten produkt dobrze zmywa makijaż, zarówno z oczu, jak z całej buzi. Nie podrażnia, a nawet nawilża i działa kojąco. Nie powoduje zamglenia, nie szczypie. Jest bardzo przyjemny w aplikacji. Zapach, w odczuciu Beaty, jak delikatne perfumy.
Jeśli zainteresowało Was Mleczko Medbeauty możecie je nabyć na detal.imagecentrum.pl/
o nie parafiny nie znoszę:( szkoda że jest w skłądzie:(
OdpowiedzUsuńoj, nienawidzę takiego zmywania makijażu, brrr
OdpowiedzUsuńGdyby ta parafina to bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dostrzegłam się w ,,Twoich blogach''. Bardzo dziękuję za takie wyróżnienie, nie miałam pojęcia. ;)
OdpowiedzUsuńCo do mleczka - chętnie wypróbowałabym ze względu na zapach, ale zapchałoby mnie na 100 %
Wolę micelki
OdpowiedzUsuńno i dla mnie znowu jedynie do oczu, chociaż sama bym nie kupiła :(
OdpowiedzUsuńnie znam kompletnie, ciekawy kolor!
OdpowiedzUsuńOd lat nie używam mleczek, a parafiny unikam jak ognia :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ma parafinę - unikam jej w kosmetykach do twarzy, bo moją mieszaną cerę mocno zapycha :/ Ja jestem fanką płynów micelarnych :)
OdpowiedzUsuńkurcze musze zaczac tak ogarniac i patrzec na te sklady zeby wiedziec od czego jak i kiedy bo to naprawde spoko wiedza ;)
OdpowiedzUsuńMi większość mleczek nie pasuje, ciekawe jakby było w tym wypadku:)
OdpowiedzUsuń