PlastikZgłowy czyli jak kupuje odzież dobrej jakości?
Czapkom z akrylu mówię "NIE" od paru lat. Chociaż czasem jakaś mnie zauroczy i niestety ulegam. Zazwyczaj jednak ta czapka nie staje się moją ulubioną. Leży na dnie szafy i czeka na lepsze czasy. To mi daje do myślenia, ile razy jeszcze ulegnę chwilowej zachciance? Przychodzi moment opamiętania.
Myślę, że tak w ogóle to jestem jednak minimalistką jeśli chodzi o modę i ubrania. Nie lubię wydawać wiele na ciuchy, a z drugiej strony chcę, aby ich jakość była dobra. Aby służyły dłużej niż jeden sezon. Często szukam perełek w second hand i zawsze sprawdzam metki. Mam już wyczucie co do tkaniny i materiału z jakiego jest wykonane ubranie. Nie lubię sztucznych, plastikowych rzeczy, bo szybko się w takich pocę. Są to dla mnie ubrania nie komfortowe i nie szanujące mojej skóry.
Od kiedy jestem matką jeszcze bardziej zwracam uwagę na składy ubrań. Dużo kupuje w second hand i nie uważam tego za poniżające. Wbrew pozorom tam jest o wiele lepszy dostęp do ubrań dobrej jakości. Przykładowo zakup sweterka dziecięcego w sklepie internetowym to koszt nawet 100 zł. A dzieci szybko rosną i o tym wiedzą najlepiej inne matki. Sama nie chce chodzić w akrylowym swetrze, to i dziecku takiego nie kupię. Wełna np. merynosa jest miła i nie gryzie, a sweter i tak się zakłada na bawełniany podkoszulek. Wełna grzeję milutko, jest naturalna. Z wełny poszukiwałam też dla syna czapki i znalazłam taki oto okaz: Zdjęcie powyżej i metka, w sklepie byłam pewna że to dobry wybór. Jak myślicie, czy ta czapka ma dobry skład? Jak widzicie czasem się patrzy na metkę i tak można się nieźle nabrać.
Do końca akcji #PlastikZgłowy zostało dwa dni, więc nie liczę już na wygraną. Ten wpis jednak nie ma na celu zdobycia nagrody. Po prostu chciałam dodać od siebie parę słów. A może przekonać choć kilka osób do wybierania dobrej jakości ubrań. Nie na jeden sezon, nie ze sztucznych materiałów i nie produkowanych przez firmy nastawione na wyzysk pracowników.
O akcji więcej TUTAJ. Myślę, że koniec akcji z_kopytem to nie koniec dokonywania świadomych wyborów.
mega akcja :D
OdpowiedzUsuńWygląda ładnie :)
OdpowiedzUsuńJa zwracam uwagę na skład, ale czasem jednak kupię coś z kiepskiego materiału co akurat mi się spodoba.
OdpowiedzUsuń