Musthave Exfoliating Gel - Żel złuszczający Naskórek




[współpraca reklamowa] W czerwcowym boxie Pure Beauty o nazwie Wild Flowers znalazłam dużo ciekawych kosmetyków. Wcześniej pokazałam Wam już dwa hity z Miya Cosmetics: Maseczkę do twarzy oraz Suchy Szampon - Puder do stylizacji włosów. W mojej pielęgnacji teraz obecny jest jeszcze jeden hit: Żel złuszczający Musthave

Najbardziej ekskluzywny kosmetyk jaki miałam okazję przetestować? To z pewnością ten żel z Musthave, już od pierwszego zastosowania urzeka działaniem. Buzia jak po wizycie w salonie kosmetycznym, tylko po spędzeniu 5 minut we własnej łazience - to naprawdę jest możliwe. 




Luksusowa marka Musthave


Musthave to marka Premium oferująca kosmetyki do pielęgnacji twarzy i ciała dla kobiet. Kosmetyki te bazują na na starannie wyselekcjonowanych składnikach i unikalnych recepturach. Musthave to  profesjonalne produkty kosmetyczne, których stosowanie daje widoczne rezultaty. Marka przykłada dużą wagę do wysokiej jakości i efektywności działania - Must Have Company dostępny w Hebe.


Musthave Żel złuszczający naskórek Gold Essence

Pewnego wieczoru sięgnęłam po Żel złuszczający z MustHave, leżał sobie tak niepozornie w mojej szafce z kosmetykami i czekał na swoją kolej. Czytałam wcześniej pozytywne opinie na jego temat. Zachwytom nad składem nie było końca. Tak naprawdę ten skład to dla mnie trochę czarna magia jest, ale też nie jestem chemikiem. Na opakowaniu wszystko jest dobrze opisane, dostrzegłam że zawiera m.in.:  Aloes, Ekstrakt z Lilii Wodnej, Kwasy AHA, Witaminy A E C oraz uwaga: Koloidalne złoto. I to jest dopiero sztos, kosmetyku z tym składnikiem na próżno było szukać w mojej wcześniejszej pielęgnacji.


Zdaniem producenta Żel MustHave:

  • Usuwa martwe komórki naskórka;
  • Oczyszcza skórę z zaskórników i zanieczyszczeń oraz przygotowuje ją do przyjęcia aktywnych składników;
  • Wzmacnia i ujędrnia skórę;
  • Wygładza i nawilża;
  • Odpręża i relaksuje;
  • Zmniejsza powstawanie piegów i przebarwień.

Jak wygląda żel można zobaczyć poniżej:



Żel złuszczający MustHave ma pojemność 120 gram. Tubka jest miękka, bez trudu można z niej wydobyć odpowiednią ilość żelu. Moja uwaga jest taka, że opakowanie nie jest szczelne na 100% . Widać to zwłaszcza po otwarciu opakowania które stało na głowie, jednak nie zamierzam go zabierać na wyjazdy. Mogę za to cieszyć się w domowym zaciszu z iście luksusowej pielęgnacji skóry na najwyższym poziomie. To co ten produkt zrobił z moją twarzą przeszło najśmielsze oczekiwania. Z pewnością wszystko co obiecuje nam producent ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Sam zabieg złuszczania przebiega gładko i bezproblemowo. Zaraz po nałożeniu żelu na skórę i wykonaniu krótkiego masażu widzę grudki martwego naskórka, całość bez trudu zmywam wodą. Żel działa podobnie jak peelingi gommage. Skóra po zabiegu jest gładka, napięta i jędrna, ale nie przesuszona ani nie podrażniona. Zwykle i tak daje po peelingu krem, nawet ten najzwyklejszy, bo buzia po prostu jest wspaniale wypielęgnowana.


Żel Musthave Gold Essence polecam w ramach współpracy z Pure Beauty



Jakie są Wasze ulubione kosmetyki do złuszczania i peelingu?


Komentarze

  1. Ten kosmetyk zbiera same dobre opinie, więc mam ochotę go kupić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też lubię ten peeling :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam go, ale boję się użyć, bo mam bardzo wrażliwą skórę, a żel zawiera kwasy ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja cera bywa wrażliwa, ale ten kosmetyk mnie nie podrażnił

      Usuń
  4. Jeden z moich ulubieńców tego pudełka ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @retromama.blog

Copyright © Retromama.blog