Kosmetyczni ulubieńcy 2024 , pielęgnacja twarzy, ciała i włosów
Przyszła pora na kosmetyczne podsumowanie roku 2024. Postaram się opisać moich ulubieńców z pielęgnacji twarzy, ciała, włosów oraz w makijażu. Znalazło się tutaj mało produktów ze współpracy, dlatego post nie będzie oznaczony jako sponsorowany, choć niektóre kosmetyki poznałam dzięki współpracy, to chętnie je później sama kupuje.
Ulubieńcy 2024 - pielęgnacja skóry
W 2024 a właściwie w drugim półroczu zaczęłam częściej sięgać po dermokosmetyki. Wiecej uwagi zwracałam na aktualny stan cery niż na panujące na runku kosmetycznym trendy. Stąd też wybór serii Pharmaceris N oraz Pharmaceris K. Niestety z wiekiem pewne problemy zaczynają się nasilać i tak u mnie wyszła nadwrażliwość cery na czynniki zewnętrzne, niestety też na stres i np. gorące napoje. To już prosta droga do trądziku różowatego, który po 40-tce może być poważnym problemem. Obecnie radzę sobie stosując delikatne żele i pianki do mycia twarzy - te z apteki zdecydowanie bardziej mi służą. Pharmaceris N Neocapillaries Krem z Witaminą K uszczelniający naczynka zdecydowanie robi to co powinien, cera mniej się czerwieni i staje się bardziej odporna na otaczające warunki. Niestety opakowanie jest małe, tylko 30 ml więc szykuje się kolejny zakup.
Ulubieńcy 2024 - pielęgnacja włosów
Kąpiel czy prysznic w 2024 roku?
Kosmetyki specjalne, na problemy skórne i nie tylko
- La Roche Posay Cicaplast Baume B5 Silnie Regenerujący Balsam kojący, który stosuje też z SPF 50 ( denko było w grudniu), a teraz kupiła tą wersję podstawową. Na pewno pomaga uporać się z różnymi podrażnieniami np. ze suchą skórą powiek i pod oczami, z atopową skórą też może sobie poradzić, chociaż ja typowej atopii nie mam stwierdzonej, to nie chce wprowadzać w błąd. Krem przeznaczony jest dla całej rodziny, także dla dzieci.
- Bioturm Zink Salbe - to maść z cynkiem znanej Niemieckiej marki oferującej kosmetyki naturalne. Zalecana głównie na wypryski, wysięki, zawiera Tlenek Cynku. U mnie niezastąpiona na zmiany hormonalne tj. raz w miesiącu na pewno się przydaje. Dotychczas nie znalazłam nic lepszego.
- Kosmetyk nie tyle ratunkowy, co niezbędny w porze jesienno-zimowej, to na pewno Krem Propolis z Martina Gebhardt. Ogólnie mocno odżywczy, tłusty, otulający jak maść. W opisie możemy też poczytać, że działa regenerująco i antybakteryjnie.
- Wcześniej stosowałam też słynną Maść Propolisową Apiprogram z Korana. Ta zdecydowanie bardziej sprawdza się do ciała niż do twarzy. Niezastąpiona na popękaną skórę rąk.
- SPF do twarzy musi być i tutaj ulubieniec roku - CC Cream Beautify Eco Cosmetics - lekki, nawilżający, poprawia koloryt, bez uczucia maski i świecenia się w ciągu dnia. SPF 30 sprawdza się do mojej cery. Krem zawiera Kwas hialuronowy i Q10. Odcień jasny okazał się dla mnie idealnym, ale na pewno nie jest on dla jasnej karnacji, moja jest średnia w kierunku oliwkowej.
Na koniec jeszcze kremy do ciała z MIXA
- Mixa Sensitive Skin Expert Therapy Ceramide Protect - nawilża, chroni, wspiera barierę ochronną skóry.
- Mixa Sensitive Skin Expert Panthenol Comfort - łagodzi 4 oznaki skóry skłonnej do atopii: suchość, swędzenie, zaczerwienienie, szorstkość.
- Mixa Sensitive Skin Expert Urea Cica Repair + - widocznie redukuję szorstkość i łuszczenie się skóry.
Obecnie kończę Mixa Panthenol Expert - to krem który zawsze mam w zasięgu ręki, na biurku gdy pracuje na komputerze, ale też po pracach w kuchni. Szybko się wchłania i myślę, że też jest odpowiedni dla całej rodziny m.in. przez właściwości kojące, ochronne oraz brak zapachu. Drugi - Urea Cica Repair - zawsze leży w łazience i lubię go używać zwłaszcza po kąpieli, też moje stopy są mi wdzięczne kiedy zaaplikuje im grubszą warstwę kremu na noc. Ceramide Protect mam już kolejne opakowanie, to krem który sprawdza mi się nawet do twarzy, a to dzięki nie tłustej formule i braku zapachu. Ogólnie to fajne kremy uniwersalne, mam wrażenie każdy byłby z nich zadowolony, ale czy tak będzie u Ciebie - musisz przekonać się sama.
Dajcie znać co Was zainteresowało ? Czy miałyście już te kosmetyki?
świetni ulubieńcy :)
OdpowiedzUsuńBędę się inspirować przy kolejnych zakupach kosmetycznych.
OdpowiedzUsuńLubię kremy CC :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi ulubieńcy :) Życzę dużo obfitości na ten rok :)
OdpowiedzUsuńWcierkę znam, ale nie mogę nazwać ulubioną. Nie do końca odpowiada moim potrzebom, bo ja stawiam bardziej na wzmocnienie i wzrost nowych baby hair. No i pomadkę do ust teraz używam, ale ona chyba nie jest ulubieńcem, bo jest tylko na zdjęciu :)
OdpowiedzUsuń