Makijaż letni z Eko kosmetykami Lily Lolo, Lavera, So bio etic...
Ostatni tego typu wpis pojawił się w marcu i dotyczył makijażu na zimę. Pora więc zaktualizować mój zbiór. Od tego czasu nie zmieniłam wiele kosmetyków do makijażu, ponieważ nadal lubię kolorówkę eko oraz minerały. Pozmieniałam trochę produkty na lżejsze. Latem makijaż ograniczam do minimum, a podczas upałów do zera.
Podstawa makijażu eko na lato, to utrzymanie cery w matowym stanie a przy tym ważne, aby produkty nie obciążały cery. Puder w kamieniu So Bio Etic należy do takich, a przy tym daje delikatny odcień opalonej i zdrowej cery. Natomiast puder sypki Lavera to mój ulubieniec od lat. Jest całkowicie transparenty, ale matowi naprawdę porządnie, nie wysuszając.
Moje oczy są wrażliwe także latem, a wszelkie rozmazujące się i nie trwałe produkty nie wchodzą w grę. Akurat ta dwójka należy do całkiem trwałej, jak na eko rangi: tusz do rzęs So Bio etic oraz kredka do oczu czarna.
Latem jestem opalona i cera na ogól wygląda zdrowo. Jeśli jednak chce sobie dodać trochę kolorów, używam zamiennie tych dwóch róży: Annabelle Minerals - Sunrise oraz Benecos - trio Fall in love. Ich odcienie pasują idealnie do mojej śniadej karnacji.
W mojej kolorówce zagościły też dwa drogeryjne produkty: Tusz Astor Seduction Codes oraz tusz modelujący do brwi Maybelline Browdrama, transparenty. Jestem nimi zaskoczona w bardzo pozytywny sposób.
Cieni do powiek latem używam rzadko, ponieważ większość z nich zbiera mi się w załamaniach powiek i chciałabym wypróbować cienie w kremie Color Tatoo. Na wieczorne wyjścia z powodzeniem służą mi mineralne cienie Annabelle w formie testerów. Na zdjęciu moje ulubione, naturalne kolory.
Jeśli chodzi o pędzle, to jestem raczej minimalistką. Nigdy nie byłam zwolenniczką dużej ilości pędzli, choć ostatnio pozostaje tylko przy dwóch: do twarzy Hakuro H 55 oraz do oczu zwykły pędzelek Ecotools z Rossmann.
Na pierwszym zdjęciu u góry jest jeszcze pomadka Benecos, a także baza pod cienie Lily Lolo. Niestety dziś trafią do denka, ponieważ dotarło do mnie, że już są po terminie. W związku z tym poszukuje naturalnego błyszczyku do ust oraz dobrej bazy pod cienie. Możecie coś zaproponować?
Podoba mi się, że stawiasz na naturalne produkty :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie mogę się przekonać do minerałów...
OdpowiedzUsuńnie są takie złe, trzeba tylko odpowiednio dobrać
UsuńJestem ciekawa jak minerały sprawdziły by się u mnie :)
OdpowiedzUsuńMam pędzelek z Ecotools, jest super, chyba dokupię kolejne :)
OdpowiedzUsuńPodczas wysokich temperatur moimi przyjaciółmi są PUDER W KAMIENIU oraz BIBUŁKI MATUJĄCE :)
OdpowiedzUsuńw kwestii pędzli tak jak Ty jestem minimalistką, mam cztery i jest to dla mnie wystarczająca ilość
OdpowiedzUsuńTen pędzel ecotools to mój ulubiony pędzel do nakładania cienia :) używam go od lat i jest w idealnym stanie do dziaiaj :) z resztą nie ma się co zniszczyć, jak się uzywa tylko jednego cienia do powiek :)
OdpowiedzUsuńten pędzel jest niezniszczalny
UsuńJa bardzo lubię cienie mineralne. :)
OdpowiedzUsuńbaza pod cienie lily lolo nie za bardzo się u mnie sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńu mnie na lato też nie daje rady, ale zimą , jesienią była nawet dobra
Usuńbaza pod cienie lily lolo nie za bardzo się u mnie sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńJa również polubiłam ten tusz z Astor :)
OdpowiedzUsuńjest całkiem niezły, jak na drogeryjny
Usuńczasami używam podkładu mineralnego ale dziś akurat mam tylko tusz do rzęs. pogoda nie sprzyja malowaniu się.
OdpowiedzUsuńLubię minimalizm w kolorówce. Taka ilość jak Twoja w zupełności by mi wystarczyła. Latem w ogóle nie używam cieni. Tylko lekki podkład, tusz i błyszczyk.
OdpowiedzUsuńja podobnie
UsuńStopniowo przechodzę na makijaż naturalny, mam nadzieję, że niedługo uzbieram swoją kolekcję pewniaków makijażowych.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Lavere z tego produktu jeszcze nie korzystałam ale napewno wypróbuję ! Ja polecam ten krem https://eko-banka.pl/pl/p/LAVERA-BIO-Krem-nawilzajacy-z-koenzymem-Q10-50ml/275 jak dla mnie jest świetny :) Serdecznie Polecam i pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń