Nie wyrzucaj butów naprawiaj je z Tadam
A ja chciałabym zachęcić Was jednak do naprawy obuwia, które jeszcze do tego się nadaje. Nie jest to sprawa trudna, wystarczy zaopatrzyć się w odpowiedni klej do butów: Tadam , tajna broń szewca!
Buty, które są na zdjęciu to najstarsze obuwie jakie mam, są ze mną chyba z 5 lat. Bardzo je lubię, bo nie krzywdzą moich stóp i nie widać na nich upływu czasu. Warto jest kupować buty firmowe, które kosztują może więcej, ale jest gwarancja jakości i trwałości. Modele uniwersalne, ponadczasowe, które nie znudzą się nam po 2 miesiącach. Osobiście gustuje w butach sportowych, bo są wygodne na codzień, a ja dużo chodzę. Przy nieodpowiednich butach zaraz czuję kręgosłup.
Nie każde buty sportowe da się skleić. Na przykład buty tylko z samej siatki i podeszwy z pianki, które nie są klejone tylko zgrzewane. Jak się siatka podrze, to ciężka sprawa. Mimo wszystko warto wybrać się do szewca. Zdziwiło by Was jaka jest pomysłowość tych Panów.
Poza tym buty, które np są dla nas już zbyt ciasne, ale nie zniszczone, warto oddać do odpowiedniego punku, gdzie jest szansa, że zyskają one nowego właściciela. Buty oddane do kontenerów PCK mogą trafić do potrzebujących, nawet przebyć całe kontynenty i wylądować w Afryce. Wiele dzieci z czarnego lądu nie ma w czym chodzić, a Europa pływa w przepychu. To jest właśnie cena rewolucji przemysłowej, niesprawiedliwość tego współczesnego świata.
Korzystam z usług szewca bardzo chętnie, bo nie lubię nic marnować. Jakiś czas temu zaniosłam buty, które były zbyt wąskie i mnie gniotły. Buty zostały założone na prawidła i zrobiły się szersze i wygodne. Pochodziłam w nich jeszcze jakiś czas, ale było to obuwie z popularnej sieciówki i jakość naprawdę marna. Moim zdaniem nie warto oszczędzać tych 50 zł, lepiej dołożyć, kupić buty raz na jakiś czas, ale za to porządne. Tanich butów chińskich, z plastików, tworzyw, nie da się już skleić. Poza tym są one bardzo nie wygodne, można się nabawić deformacji stóp.
Klej Tadam przetestowałam do sklejenia butów syna, które były ze skóry, ale miały podeszwę z tworzywa. Wszyscy wiemy, jak dzieci niszczą buty, a mój syn to jest rekordzista w tej dziedzinie. Buty kleił mąż, bo ja znając moją nieporadność skleiłabym sobie palce. Klej okazał się mieć żelową formułę i nie spływał. Wysychał faktycznie tak jak jest opisane na opakowani czyli ok 1 minutę. Buty trzeba było pozostawić na resztę dnia, aby klej dobrze wysechł. Po zamknięciu tubki klej nadal jest jak świeży. Buty noszone parę tygodni, nic się nie odkleiło.
Klej Tadam widuje w marketach budowlanych, jego cena nie jest wysoka bo nie całe 10 zł.
Nie warto wyrzucać butów, lepiej spróbować je naprawić, ten klej na pewno Wam pomoże.
Buty, które są na zdjęciu to najstarsze obuwie jakie mam, są ze mną chyba z 5 lat. Bardzo je lubię, bo nie krzywdzą moich stóp i nie widać na nich upływu czasu. Warto jest kupować buty firmowe, które kosztują może więcej, ale jest gwarancja jakości i trwałości. Modele uniwersalne, ponadczasowe, które nie znudzą się nam po 2 miesiącach. Osobiście gustuje w butach sportowych, bo są wygodne na codzień, a ja dużo chodzę. Przy nieodpowiednich butach zaraz czuję kręgosłup.
Nie każde buty sportowe da się skleić. Na przykład buty tylko z samej siatki i podeszwy z pianki, które nie są klejone tylko zgrzewane. Jak się siatka podrze, to ciężka sprawa. Mimo wszystko warto wybrać się do szewca. Zdziwiło by Was jaka jest pomysłowość tych Panów.
Poza tym buty, które np są dla nas już zbyt ciasne, ale nie zniszczone, warto oddać do odpowiedniego punku, gdzie jest szansa, że zyskają one nowego właściciela. Buty oddane do kontenerów PCK mogą trafić do potrzebujących, nawet przebyć całe kontynenty i wylądować w Afryce. Wiele dzieci z czarnego lądu nie ma w czym chodzić, a Europa pływa w przepychu. To jest właśnie cena rewolucji przemysłowej, niesprawiedliwość tego współczesnego świata.
Korzystam z usług szewca bardzo chętnie, bo nie lubię nic marnować. Jakiś czas temu zaniosłam buty, które były zbyt wąskie i mnie gniotły. Buty zostały założone na prawidła i zrobiły się szersze i wygodne. Pochodziłam w nich jeszcze jakiś czas, ale było to obuwie z popularnej sieciówki i jakość naprawdę marna. Moim zdaniem nie warto oszczędzać tych 50 zł, lepiej dołożyć, kupić buty raz na jakiś czas, ale za to porządne. Tanich butów chińskich, z plastików, tworzyw, nie da się już skleić. Poza tym są one bardzo nie wygodne, można się nabawić deformacji stóp.
Klej Tadam przetestowałam do sklejenia butów syna, które były ze skóry, ale miały podeszwę z tworzywa. Wszyscy wiemy, jak dzieci niszczą buty, a mój syn to jest rekordzista w tej dziedzinie. Buty kleił mąż, bo ja znając moją nieporadność skleiłabym sobie palce. Klej okazał się mieć żelową formułę i nie spływał. Wysychał faktycznie tak jak jest opisane na opakowani czyli ok 1 minutę. Buty trzeba było pozostawić na resztę dnia, aby klej dobrze wysechł. Po zamknięciu tubki klej nadal jest jak świeży. Buty noszone parę tygodni, nic się nie odkleiło.
Klej Tadam widuje w marketach budowlanych, jego cena nie jest wysoka bo nie całe 10 zł.
Nie warto wyrzucać butów, lepiej spróbować je naprawić, ten klej na pewno Wam pomoże.
warto mieć taki klei choć ja zazwyczaj oddaję buty do szewca
OdpowiedzUsuńJa nie wyrzucam. Kupuję najczęściej porządne buty, które wygodnie się noszą przez kilka dobrych lat. Noszę do szewca jeśli coś się dzieje, chociaż klej też warto mieć :)
OdpowiedzUsuńFajna rzecz :) i tania <3
OdpowiedzUsuńJa czasami korzystam z naprawiania :). Z tego typu klei jeśli muszę, sięgam po UHU :P
OdpowiedzUsuńJa też jestem zdania, że nie warto wyrzucać rzeczy. Przykre, że teraz wszystko robią byle jakie. Jestem z w stanie zapłacić nieco więcej za buty które będę miała late. A tutaj nie raz się zapłaci a buty i tak na jeden sezon :(
OdpowiedzUsuńeeee ja to sie nie bawie w takie rzeczy :D
OdpowiedzUsuńnie wyrzucam, mam ten klej Tadam i jest świetny.
OdpowiedzUsuń