Katarzyna Michalak "Marzycielka" , książka z mocnym przesłaniem
Poniedziałek i w końcu mam czas na tą recenzję: "Marzycielka" Katarzyny Michalak przeczytana już tydzień temu, obecnie czytam pierwszą część trylogii autorskiej : "Pisarka". Natomiast recenzję drugiej części "Zagubiona" mogliście już przeczytać wcześniej na blogu (TUTAJ). Myślę, że warto jest przeczytać wszystkie trzy części, wtedy łatwiej jest zrozumieć sens całości, przesłanie jakie chciała nam przekazać autorka. Powiem Wam, że odczuwam wdzięczność, za te książki. Możliwość ich czytania. A przede wszystkim za to, że moje życie jednak nie było i nie jest aż tak tragiczne, jak losy bohaterki trylogii: Weroniki Nocyk.
Nie będę Wam streszczać szczegółów książki, bo myślę że to jest bez sensu. Książkę powinno się przeczytać i tyle. Jest to idealna pozycja dla kobiet szukających w lekturze głębszego sensu. Z pewnością całą serie będą uwielbiać osoby lubiące przesłanie psychologiczne. W trzeciej części serii główna bohaterka zmienia nazwisko, ale jakie są przyczyny tej zmiany nie będę Wam zdradzać.
Trudno jest uwierzyć, że los tej kobiety potrafi być aż tak tragiczny. Jednak wyboista droga wiedzie ją ostatecznie do wielkiego sukcesu i odnalezienia swojego miejsca na ziemi.
Czytając "Marzycielkę", w kolejnych rozdziałach dowiaduję się, jak duże znaczenie dla człowieka mogą mieć inni ludzie, przyjaciele i wrogowie. Jak jeden człowiek może zrobić z życia drugiego prawdziwe piekło na ziemi. To mi się podoba w książkach, że czarny charakter ostatecznie ponosi karę, a dobro zwycięża nad złem. Zawsze można próbować odkupić swoje winy, tylko szkoda że czasem robi się to w obliczu śmierci. Ale nigdy nie jest za późno, aby naprawić wyrządzone krzywdy.
"Marzycielka" to nie jest lekki romans, to książka pełna wzruszeń, doprowadzająca miejscami do łez. Poznajemy dalsze Weroniki oraz jej wielkiej miłości Wiktora. Obojgu los nie szczędzi złych chwil. Trudno jest uwierzyć, że taka historia mogła wydarzyć się naprawdę. W końcu większość książek to fikcja literacka. Lecz kiedy czytam, że jest to nie-autobiografia tym bardziej widzę dwuznaczność tego słowa.
Czy trylogia autorska jest o prawdziwym życiu autorki Katarzyny Michalak? Czytając, cały czas się nad tym zastanawiałam i w końcu nadal nie znam odpowiedzi...Gorąco polecam przeczytać wszystkie trzy książki.
Myślę, że mogłabym się na nią skusić :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam większość książek Kasi - lubię jej styl pisania - lekki, z poczuciem humoru. Jednak po serii mazurskiej - jak dla mnie trochę zbyt bajkowej przestałam czytać nowe powieści tej autorki i chyba jeszcze potrzebuję czasu. Na razie nie mam w planach poznać tej serii.
OdpowiedzUsuńNie jest to obecnie książka dla mnie. Szukam raczej innej tematyki :)
OdpowiedzUsuńJa za książkami polskich autorów nie przepadam :/
OdpowiedzUsuńBędę musiała rozejrzeć się za książkami tej autorki :)
OdpowiedzUsuńLubię książki tej autorki :)
OdpowiedzUsuń