Podsumowanie lutego 2023, nie tylko kosmetyczne

 


Kończy się luty 2023, a my wypatrujemy już najpiękniejszej pory roku. Te parę minionych już dni dało nam nadzieję na wczesny powrót wiosny, jednak następne okazały się jeszcze mroźne. Fajnie, że słońce mocniej już grzeje i łapiemy coraz więcej witaminy D. Czasem znów wraca ochota by tylko schować się pod kocem, zaszyć z książką lub filmem. Jak wyglądał mój luty, pora na małe podsumowanie miesiąca na blogu. 


Luty 2023 lifestyle: książki, kino i dieta


W lutym po raz pierwszy poszłam z synem do kina na film: Zadziwiający kot Maurycy. Jak się okazało moje obawy były bezpodstawne, bo syn bez trudu dał radę w kinie, tylko początkowe dźwięki reklam były dla niego zbyt intensywne, później już było ok. Jeżeli chodzi o książki to nie był to dobry miesiąc pod względem czytelniczym. Zaczęłam czytać dwie książki: "Slow Life" Macieja Kozakiewicza oraz "Solitaire" Alice Oseman, recenzje będą w marcu. Obie bardzo ciekawe, ale w odmiennym nurcie. 

W lutym postawiłam na mniej kreatywną formę spędzania wolnego czasu czyli filmy i seriale. Prime Video to mniej znana aplikacja, można korzystać w dość niskiej cenie za miesiąc (około 10 zł), jednak wybór filmów i seriali jest bardzo mały. Sama wykupiłam tylko ze względu na Supernatural, kultowy amerykański tasiemiec, który był nagrywany przez 15 lat. Luty to też miesiąc nowych refleksji nad stanem zdrowia i próby ustawienia na nowo diety, jednak myślę że bez pomocy specjalisty się nie obejdzie. 



Luty 2023 kosmetycznie


Na luty zaplanowałam sobie  minimalizm i ograniczyłam stosowane kosmetyki. Było to celowe działanie, gdyż chciałam wypróbować bardziej intensywną pielęgnację profesjonalną z Urgo Dermoestetic. Początek lutego to także porządki kosmetyczne i pięknie zrealizowany projekt denko. (niedługo pojawi się denko lutowe).

Podsumowując lutowe wpisy kosmetyczne nie można pominąć genialnego boxa kosmetycznego Pure Beauty. W poprzednim wpisie opisałam Wam też działanie Serum Olejowego Polana z tego boxa. Koniecznie zajrzyjcie na te wpisy kosmetyczne:


Ilość wpisów w lutym na blogu: 13. Ilość czasu na Instagramie: 52 minuty/ dziennie. Nowa aplikacja do nauki języków: Duolingo/ średnio 10 minut dziennie. 

Jaki był luty dla Was, robicie podsumowania?






Komentarze

  1. Ciekawe i bardzo udany miesiąc za Tobą. Gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja od stycznia jestem na redukcji plus 6 treningów tygodniowo jest ciężko ale daje rade :D Nie z tego świata mam od dłuższego czasu chęć obejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obecny box bardziej.przypadł mi do gustu. Produkty do twarzy uczuliły.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja co miesiąc robię tylko denka kosmetyczne, bo prawdę mówiąc na podsumowanie innych rzeczy nie mam czasu 😛

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem ciekawa kosmetyków marki Urgo.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @retromama.blog

Copyright © Retromama.blog