Podsumowanie czerwca (nie tylko kosmetyczne)
Czerwiec biegnie ku końcowi, rozpoczęły się wakacje, a co do dopiero pisałam "podsumowanie maja". Nie wiem gdzie i jak ten czas mi minął, ale w tym wpisie postaram sobie ten miesiąc podsumować, aby nie mieć poczucia straconego czasu.
No to lecimy z tym czerwcem...
Nowy pojazd ...
Na początku miesiąca udało mi się spełnić to moje marzenie rowerowe. Jednoślad z drugiej ręki, ale o solidnej konstrukcji, spełnia potrzeby mamy z dzieckiem. Jeszcze sobie troszkę pojeździmy z synkiem na nasze wakacyjne mikro-wyprawy.
A na jednej z wypraw takie oto okazy:
Z nostalgią oglądam ten tradycyjny obraz polskiej wsi, coraz bardziej zdominowany przez nowoczesność. Więcej piszę na drugim blogu: pamietnikizewsi.pl . Bardzo mało ten blog ma wyświetleń, po pół roku zastanawiam się co dalej. Czy moje pisanie ma jeszcze jakiś sens? Ciągłe pisanie o kosmetykach męczy, niszowy blog za to nie ma popularności. Nie chce mi się inwestować w reklamę, chyba pozostanie to taką odskocznią.
Miłe chwile jak motyle
Dziś piszę krótko, bo jestem w nostalgicznym nastroju. Nie wiem czy to przez zakończenie roku w przedszkolu? Zawsze odczuwałam smutek, kiedy kończył się mój rok szkolny. Zakończenie jakiegoś etapu... Czas na zmiany. Co przyniesie przyszłość, tego nikt nie wie? Na razie cieszymy się wytchnieniem po upałach, oby jakoś przetrwać to lato.
Fajne wspomnienia, a rower wypasiony czy nie, ważne żeby przynosił radość i kondycję :) Moja najmłodsza wnuczka już idzie do szkoły, najstarsza za rok skończy liceum, ale ten czas ucieka! Ważne żeby było zdrowie :)
OdpowiedzUsuńPiękny mix zdjęć ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia :D Fotelik przymontowany do roweru to super sprawa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
super, że Twój syn robi postępy. też kupiłam rower ale zimą i nie miałam okazji dużo z niego korzystać bo ciągle siedze w pracy
OdpowiedzUsuńDobrego przyszłego miesiąca :)
OdpowiedzUsuńswietie wygladasz, my dostalismy 2 rowerki od wujka uzywane wiekowe ale nadal sprawne i bardzo sie ciesze zrobie im lekki tunning i beda super tymbardziej ze za chwile dzieci wyrosną i malych rowerow trzeba bedzie wieksze
OdpowiedzUsuńWszystkie postępy u dzieci bardzo cieszą. Rośnie Ci kawaler :)
OdpowiedzUsuńTo teraz można jeździć . Super mix zdjęć.
OdpowiedzUsuńWieki nie byłam na rowerze.
OdpowiedzUsuń