Vianek kuracja do rąk
Dla kogo kuracja do rąk?
Na kosmetykach do rąk nie powinna oszczędzać żadna Pani (ani Pan) domu. Nasze ręce wykonują codziennie tyle prac, że zasługują na solidną dawkę nawilżenia. Zwykły krem do rąk przeznaczony jest dla doraźnego stosowania w ciągu dnia. Natomiast wieczorem lepiej postawić na kosmetyki o intensywnym działaniu. Idealnie sprawdzi się kosmetyk z Vianek : Intensywnie regenerująca kuracja do rąk , z masłem shea, awokado i mocznikiem.
Maska do dłoni o pojemności 75 ml. Tubka plastikowa, zapakowana jeszcze w kartonik z informacjami. Dołączone w zestawie bawełniane rękawiczki stanowią nieodłączny element kuracji.
Maska Vianek ma postać kremu o treściwej konsystencji. Wyróżnia się przyjemnym, intensywnym wiśniowym zapachem, który znacznie uprzyjemnia stosowanie.
Opis kuracji do rąk na opakowaniu:
Czytając obietnice na opakowaniu nie sposób zauważyć, że są one naprawdę szczodre. Również koncentracja składników aktywnych jest spora. Produkt więc ma duże szanse na zyskanie miana kosmetycznego bestselera.
Jak wygląda skład kuracji ?
Nie ukrywam, że w składzie wiele moich ulubionych substancji, które u mnie wiele razy już się sprawdziły.
Jak działa kuracja do rąk Vianek?
Początkowo stosowałam tylko na noc w formie kuracji. Jednak nie zakładałam za każdym razem rękawiczek, bowiem produkt po pewnym czasie (do 10 minut) bardzo ładnie się wchłania i nie pozostawia uciążliwej, śliskiej czy mokrej warstewki. Oczywiści jest taka odżywcza, ochronna, która nie przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu (np. w pisaniu na klawiaturze).
Trzeba wspomnieć, że załączone w zestawie rękawiczki są bardzo przyjemne w noszeniu. Miałam kiedyś specjalne rękawiczki zakupione w drogerii, które nie były tak wygodne i dobrze uszyte. Według mnie powinny pasować i na większy rozmiar dłoni. Materiał jest w miarę elastyczny i dobrze się dopasowuje.
Jakie efekty po miesiącu? Muszę stwierdzić, że ta kuracja znacznie poprawiła stan skóry moich rąk.
Ponieważ miałam wiele pracy w ogrodzie, to skóra była w złym stanie. Aplikując Maskę także w ciągu dnia udało mi się doprowadzić dłonie do naprawdę dobrego stanu. Widzę jednak, że moja skóra potrzebuje takich odżywczych i bogatych kremów. Polecam, to naprawdę działa.
Jakie efekty po miesiącu? Muszę stwierdzić, że ta kuracja znacznie poprawiła stan skóry moich rąk.
Ponieważ miałam wiele pracy w ogrodzie, to skóra była w złym stanie. Aplikując Maskę także w ciągu dnia udało mi się doprowadzić dłonie do naprawdę dobrego stanu. Widzę jednak, że moja skóra potrzebuje takich odżywczych i bogatych kremów. Polecam, to naprawdę działa.
Niestety z Vianka niczego jeszcze nie miałam :(
OdpowiedzUsuńnie wiedzialam ze maja taki produkt
OdpowiedzUsuńzamierzam to przetestować zwłaszcza w obecnych czasach :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnych produktów z tej marki, jednakże taki produkt chętnie bym przetestowała :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Z Viankiem mi nie po drodze ale taka kuracje z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńTeraz każdy z nas tak często myje i dezynfekuje ręce, że wszelkie kremy i kuracje są obowiązkowe :)
OdpowiedzUsuńto prawda
Usuńciekawy produkt:)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Vianek ale nic jeszcze do rąk od nich nie miałam
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką Vianka, więc nie sięgnę po ten krem do rąk.
OdpowiedzUsuńMocznik jest zbawienny
OdpowiedzUsuńUżywałam już tej firmy krem do rąk z serii niebieskiej i byłam z niego zadowolona. Chetnie wypróbuje serie czerwoną.:)
OdpowiedzUsuń