Najlepsze sposoby na bezsenność

*artykuł promocyjny*





Pewnie wiele z Was to zna: bezsenne noce i trudne dni po nich. Nie tylko młode mamy zmagają się z problemem bezsenności. Zarywanie nocy ma na nas destrukcyjny wpływ. Nie tylko czujemy się gorzej, jesteśmy rozdrażnione, ale też nasz organizm nie funkcjonuje na 100% . Co tu dużo pisać, sen jest podstawą wszystkiego. Podczas snu nasze ciało może się zregenerować. Kiedy snu zabraknie przestajemy być sobą, stajemy się rozdrażnione i szukamy dziury w całym. 


Zadbaj o dobry sen 

Aby dobrze  się wyspać, trzeba zadbać wcześniej o właściwą higienę snu, a co to tak naprawdę oznacza? Tylko tyle i aż tyle, że na dobry sen pracujemy przez cały dzień. Trudno jest sypiać dobrze kiedy na co dzień przytłacza nas masa obowiązków. Żyjemy w ciągłym stresie i nie mamy nawet chwili dla siebie. Nie ważne, czy pracujemy zawodowo, czy tylko jesteśmy na macierzyńskim, każdy zasługuję na przerwę od pracy i chwilę na relaks. Pod koniec dnia też warto znaleźć czas dla siebie, oderwać się od ekranów, które mają fatalne działanie nie tylko na nasze oczy, ale przede wszystkim na nasz mózg - rozregulowują nasz dobowy rytm. Obecnie urządzenia zaopatrzone są już w blokady niebieskiego światła, jednak nie blokują one w 100℅ tego szkodliwego działania. Najkorzystniejsze jest na godzinę, a nawet dwie przed snem odciąć się od elektroniki i np. pójść na spacer bądź przeczytać książkę. 


A co kiedy już cierpimy na bezsenność?


W naszym społeczeństwie problemy ze snem to już norma. Do lekarza zgłaszają się coraz to młodsze osoby i nawet dzieci cierpią na problemy ze snem. Ciężko jest nam się wyciszyć, zwłaszcza wieczorem mamy najwięcej do zrobienia, kiedy chcemy nadgonić życie rodzinne po długim dniu w pracy. Różne poradniki i "eksperci od życia" podkreślają jak ważny jest czas wspólnie spędzony razem. Niestety często sprowadza się on do wieczornego oglądania TV. Młode mamy często cierpią na bezsenne noce po zakończeniu karmienia piersią, są wyczulone na każdy ruch dziecka, albo po prostu przebodźcowane po cały dniu opieki nad dzieckiem. W takim przypadku jeszcze bardziej nabiera znaczenia słowo: self love czyli poświęcenie czasu na bycie tylko z samym sobą. Warto wybrać swoje ulubione wieczorne rytuały, aby móc lepiej wyciszyć się po całym dniu. Niech będzie to książka, ciepła kąpiel lub wieczorny spacer. Tak naprawdę wszystko jest lepsze od skrolowania telefonu. 




Natura - sprzymierzeniec w walce z bezsennością


Czasami te proste sposoby na bezsenność i tak są mało pomocne, bo  problem za bardzo już się nasilił, albo przyczyna leży zupełnie gdzie indziej. Z  bezsennością na pewno warto wybrać się do lekarza, który zrobi wywiad, zleci badania i wykluczy inne schorzenia. Nie można od razu decydować się na środki farmakologiczne, bowiem tabletki nasenne to rozwiązanie ostateczne (uzależniają i ciężko je odstawić). Rozwiązaniem godnym polecenia na pewno są zioła na bezsenność. Może to być zwykła herbatka ziołowa z melisy, waleriany i kozłka lekarskiego, z odrobiną miodu. Wypita przed snem, przy dźwiękach kojącej muzyki na pewno nas wyciszy i przyniesie wewnętrzne ukojenie. Mało doceniane jeszcze u nas zioła ajurwedyjskie, tutaj prym wiedzie Ashwagandha czyli słynny adaptogen, który nie tylko uodparnia nas na stres, ale też reguluje nasz rytm dobowy. Warto wypróbować też inne adaptogeny, które pozytywnie wpłyną na nasz organizm: Różeniec Górski, Święta Bazylia czy Żeń-szeń Syberysjki. Tak naprawdę każdy z nich może wykazywać różnorodne pozytywne działania na nasz organizm, np. regulować poziom glukozy w organizmie, czy obniżać poziom cholesterolu. Większość adaptogenów przede wszystkim zwiększa naszą tolerancję na stres, dzięki temu też łatwiej jest się nam zrelaksować wieczorem. Na efekty naturalnej terapii przy bezsenności trzeba poczekać dłużej i systematycznie przyjmować preparaty ziołowe, ale z pewnością też warto nauczyć się dbać o własną psychikę i otaczać się tylko pozytywnymi ludźmi.




Komentarze

  1. Zdecydowanie, jak najmniej sytuacji stresujących w życiu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam problem z uśnięciem, kiedy dręczy mnie stres. Zamiast ziół wolę suplement, połknę od razu i cześć. Nie lubię bawić się z ziołami ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przydatny wpis, na szczęście nie mam problemów z zasypianiem :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @retromama.blog

Copyright © Retromama.blog