Akcja remont
Minęło parę lat od ostatniego remontu w naszym domu. W tym roku dzięki dobrym duszom udało się nam ruszyć sprawę do przodu. Nie wiem czy to był dobry pomysł, by wymieniać okna i malować ściany jesienią, ale mamy to, wszystko ładnie wyschło i robi się przytulniej. Każdy się ze mną zgodzi, że remont to na pewno nie tylko kwestia estetyki, co chęć poprawy komfortu.
Budować czy remontować stare?
Inflacja nie pozwala nam czekać
Co na pewno daje się zauważyć to technologiczny postęp oraz dobra dostępność do materiałów budowlanych: VAWNIK. Oczywiście, że wszystko drożeje praktycznie z dnia na dzień, a towar w markecie budowanym znika w szybkim tempie. Szalejąca inflacja nie pozwala usiąść z założonymi rękoma i czekać, co mamy zrobić jutro zróbmy dziś. W każdej branży ostrzegają nas o wzroście cen, a po Nowym Roku ma być szaleństwo.
Po co w ogóle nam remont?
Jak wszystko wokół także dom zostaje nadwątlony zębem czasu. My wcale też nie młodniejemy, a w dodatku paliwa do ogrzewania także drożeją. Jeśli się nie wyremontuje teraz, to za chwilę trzeba będzie dołożyć do coraz większych opłat za prąd itp. Historia z remontami tak naprawdę nigdy się nie kończy, bo jak się mieszka to trzeba też naprawiać. Dom to wolność, swoboda, własne podwórko, zwierzaki i dużo swobody. Jednak z perspektywy czasu widzę jakie to są też koszty. Nie zamieniłabym Domu na wsi na ciasne mieszkanko w bloku, to chyba kwestia przyzwyczajenia.
PS. Zdjęcie tytułowe zostało zrobione w zabytkowym dworku w naszej okolicy.
Artykuł promocyjny
Ciekawy wpis. Dziękuję za cenne uwagi :)
OdpowiedzUsuńRemont kosztuje nie tylko w domu jednorodzinnym, na szczęście w tym ciasnym mieszkaniu jest dużo niższy. Mi tam ciasno nie jest :D
OdpowiedzUsuńU mnie niedawno skończył się remont lazienki, a w zeszły roku robiliśmy dach. Mieszkam w domku, ale starym. Co roku staramy się coś tam odnowić, naprawić 😉
OdpowiedzUsuńU mnie szykuje się gruntowny remont mieszkania :)
OdpowiedzUsuńRemont i mieszkanie w tym samym domu to koszmar, przechodziłam przez to i nigdy więcej :P
OdpowiedzUsuńNo właśnie mój specjalista tez tak mówi a mnie tym gadaniem do nerwicy doprowadza :) i tak właśnie czekam na swoj remont już jakiś czas...Nie wiem ile jeszcze cierpliwa będę...
OdpowiedzUsuń