Jesienny projekt denko, pielęgnacja z 3 miesięcy i moje przemyślenia odnośnie zużywania
Jesień na dobre zadomowiła się w naszym kraju. Poranki bywają naprawdę chłodne, ale na prawdziwą złotą jesień jeszcze poczekamy. Przy okazji jesiennych porządków, denko kosmetyczne. Przez ostatni miesiąc starałam się zużyć produkty z pielęgnacji twarzy, ale nie tylko. Skończył się też bardzo dobry apteczny szampon. Niestety z pewnym Balsamem do ciała musiałam pożegnać się przedwcześnie. Jeśli ciekawi Was moje jesienne denko zapraszam do wpisu:
Zobaczmy, co udało się zużyć we wrześniu i październiku ?
Tak naprawdę nie dążę przecież do tego, aby tylko zużywać, bo liczy się aby pielęgnacja była skuteczną. Najbardziej zależało mi na kremach do twarzy, ponieważ zmieniam te kosmetyki jak nadchodzi ta chłodniejsza pora roku. A jak wiadomo, wiele z nich nie polezy już do następnego roku, bardzo nie lubię kiedy coś się marnuję i do kolejnych zakupów podchodzę z dużą rozwagą. Czasy kiedy kupowałam coś tylko po to, aby pokazać na blogu minęły bezpowrotnie. Zobaczcie, jakie kremy były moimi ulubionymi minionego już sezonu wiosna-lato?
Avon, Anew, AA Oceanic
Pierwsze cztery kosmetyki do twarzy jakie tu pokazuję, stosowałam z przerwami od wiosny, praktycznie też przez cały wrzesień. Wrażenia jak najbardziej pozytywne, chociaż były też minusy. Jednak żaden z nich nie pogorszył stanu mojej cery. Działanie przede wszystkim nawilżające, odżywcze. Krem z Anew czasami wydawał się zbyt intensywny dla mojej cery, dlatego stosowałam go raz na tydzień lub rzadziej. Zapraszam do osobnych recenzji, linki są po każdej nazwie kremu.
- Anew Skin Renewing Gold Emulsion Złota Emulsja / Anew Skin Reneving Gold Emulsion Emulsja na noc
- Avon Planet SPA Odżywczy Krem do rąk, stóp i łokci z Masłem shea / Avon Planet SPA recenzja
- AA My Beauty Power Rewitalizujący Krem na noc / AA My Beauty Power Krem koncentrat na noc recenzja
- AA 5 Repair Aktywny Lifting Krem na dzień / AA 5 Repair aktywny Lifting recenzja
Kosmetyki Age perfect Cell Renew
Seria kosmetyków L'Oréal Age Perfect Cell Renew dedykowana cerom dojrzałym sprawdziła się u mnie, w końcu jestem 40 plus. Udało mi się testować tą serię dzięki KWC . Zestaw zawierał cztery produkty: Krem na dzień z SPF30, Krem na noc o działaniu regenerującym, Serum do stosowania pod krem na dzień i na noc, Rozświetlający Krem pod oczy. Ten ostatni mam jeszcze na stanie, więc nie trafił do denka. Ogólnie wrażenia miałam pozytywne, to taka luksusowo-drogeryjna pielęgnacja, ale częściej jednak wybieram bardziej naturalne składy.
- Loreal Midnight Serum.
- Loreal Age Perfect Cell Renew Night
- Loreal Age Perfect Cell Renew SPF 30 / recenzja serii Age Perfect na blogu
Apteczna pielęgnacja zawsze na plus
Lubię zarówno Emotopic, jak i Dermedic, znam te marki od lat i wiem że moja cera dobrze reaguje na ich składy. Kremy tak naprawdę dobre dla całej rodziny, także dla najmłodszych. Nie podrażniają, nie migrują w oczy, chronią przed niekorzystnym działaniem warunków atmosferycznych. Polecam dla alergików i nie tylko.
- Emotopic Specjalny Krem Natłuszczający na twarz, powieki i ciało /Emotopic recenzja
- Dermedic Sunbrella Krem ochronny SPF 50+ do cery wrażliwej, suchej i normalnej / kosmetyk z Boxa Pure Beauty.
Szampon do włosów i Balsam do ciała
- Catzy Healing Ziołowy Szampon Przeciwłupieżowy. Wróciłam do tego szamponu całkiem niedawno, po paru latach przerwy. Okazał się być tak samo skuteczny w przypadku nawracającego łupieżu i podrażnionej skóry głowy / Catzy Healing kuracja przeciwłupieżowa recenzja
- Bielenda Magic Bronze Rozświetlający Balsam do ciała ze złotą perłą. Recenzję pisałam niedawno na blogu i tak sobie zużywałam ten Balsam powoli, a co się okazało, że termin ważności na opakowaniu minął we wrześniu. / Bielenda Rozświetlający Balsam recenzja
Zużyte próbki i saszetki
- Próbka - Duetus Krem na noc. Lubię serię Duetus, ale używałam jej już jakiś czas temu. Teraz jak wróciłam do próbek tego kremu, to jednak nie do końca pasował mi jego zapach. Myślę, że kosmetyk fajny dla młodszych osób, ja celuję już raczej w preparaty przeciw zmarszczkom.
- Duetus Maseczka do twarzy, niezastąpiona, sięgam po nią zwykle letnią porą, jak cera boryka się z wieloma niedoskonałościami.
- Bielenda Minty Fresh Foot Care Odświeżająco Wygładzający peeling do stóp / kosmetyk z kosmetycznego boxa . Mega przyjemny peeling, który świetnie nadaje się do wykończenia domowego SPA dla stóp.
- Próbka żelu do mycia twarzy Apivita, po dwóch saszetkach wydawało mi się że jednak dla mnie to za mocny żel, ale mam cerę suchą, więc nie wiem jak będzie u innych. Doceniam jednak, że marki kosmetyczne dodają próbki do kosmetycznych boxow, bo można się zapoznać z produktem i przekonać na własnej skórze czy to dla nas produkt.
bardzo fajne zużycie ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zużycie, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńNie cierpię tego szamponu z kotkiem.
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci poszło! Znam tylko saszetki:)
OdpowiedzUsuń